Brat wszedł i zamiast jakis ale zaczął się śmiać . Ja spojrzałam na niego i z przerażeniem pobiegłam do swojego pokoju. Siedziałam w nim pare minut az Patryk przyszedł do mnie. Przytulił mnie i przeprosi. Glupio mu bylo że w taki sposób sie moj brat dowiedzial. Nie potrafiłam sie na niego gniewać. Za bardzo mi na nim zależało. Od dawna byl tylko moim marzeniem a teraz jest przy mnie. Siedzieliśmy my i rozmawialiśmy aż ktoś zapukał do mojego pokoju. Wiedziałam, że to brat. Wpuściłam go a on o dziwo zamiast gadac o tym co sie stalo zaczął mówić to co mu rodzice powiedzieli jak dzwonili.
- Mama z tata od dawna planowali to lecz nie wiedzieli jak nam to powiedzieć. Najważniejsze bylo to abyśmy skończyli 18 .
- Ale o co chodzi? Mow w prost nie kręć
- Mamy na własność dom. Tylko sa trzy warunki szkoła, zero szkód oraz o wszystkim maja wiedzieć. Jak na razie nam będą opłacać i dawac na życie lecz liczą, że się usamodzielnienimy. Możemy wynająć 2 pokoje .
- Świetna wiadomość.
- No to stary widzę, że chyba jeszcze tylko jednego lokatora mam szukac? Wiedziałem juz od paru dni o was. Myślisz że nie widać jak sie uśmiechacie do siebie i jak nie ma cie w nocy na łóżku?
- oj no co ci mam powiedzieć? Tak jakoś wyszło
-spoko cieszcie sie sobą a ja lece na dół. Nie zapomnij o koncercie. Moze ty mala też bys wpadła?
- no jasne że pójdę.
Gdy brat poszedł wzięłam się za szukanie ubrań w końcu mialam iść pierwszy raz na koncert brata i mojego chlopaka. Wiedzialam że do koncertu jeszcze 5 godzin ale każdy wie ile kobieta potrzebuje czasu. Razem z Patrykiem śmialiśmy się z reakcji Wiktora. Gdy on wyszedł szykować sie na koncert poszlam się wykąpać i ubrac.
Razem z bratem poszlam na miejsce w którym mial byc ich koncert. Grali rap a mnie nigdy ta muzyka jakoś nie ciągła lecz byłam bardzo zaskoczona ilością ludzi i jakością muzyki jaką grali. Po koncercie zaczęłam iść w kierunku pokóju ich. Gdy doszłam do niego usłyszałam rozmowę nie była ona najciekawsza. Lecz to co usłyszałam zwaliło mnie z nóg
........
Dzisiejsza część jest troszkę krótsza lecz obiecuję, że warto czekać na kolejne
Materiał znajduje się w poczekalni. Prosimy o łapkę i komentarz.
Dodaj komentarz