Dziennik epidemii zombie cz.9
Trochę spóźnione, ale byłem w podróżny i pisze teraz z komputera kuzyna. Dzień9 Może zacznę od tego, że wszyscy zdecydowali się pójść do tej jednostki, o której ...
Trochę spóźnione, ale byłem w podróżny i pisze teraz z komputera kuzyna. Dzień9 Może zacznę od tego, że wszyscy zdecydowali się pójść do tej jednostki, o której ...
Ogromna rezydencja Piekarskiego otoczona była z wszystkich stron wielkimi tujami. Wszystkie były zadbane, idealnie zielone. Sam ogrodnik za pracę z tymi drzewkami i trawnikiem ...
Na stołówce, jak się szybko okazało wrzało jak w ulu. Nikt już nie był senny, wszyscy zastanawiali się co tutaj się dzieje. Z łóżek zostali także wyrwani nauczyciele ...
Na biurku Krystiana stał otwarty laptop, a obok leżała jego komórka. Dioda powiadomień migała na zielono. – Żebym to ja znała pin. – Kiedy jeszcze chodziłam z ...
OD RAZU MÓWIE...NIE WIEM CZY BEDĄ TU KOLEJNE CZĘŚCI...TO NIE PRZEZ WAS...CIESZE SIĘ ŻE TO CZYTACIE ALE JA TAK JAKBY STRACIŁAM WENE ALBO RACZEJ CHĘCI DO KONTYNUOWANIA TEGO ...
Zbliżała się godzina wyjścia na powierzchnię. Siwy siedział niedaleko grodzi hermetycznej i czekał na przywódcę grupy. Wpatrywał się w popękany, niegdyś biały strop ...
Podróż przez magiczny portal trwała krótko. Gdy już dolecieli Eric pokazał jej swój dom. Była to dwu piętrowy biały domek z wielkimi oknami i drewnianymi drzwiami. Za ...
Ostatni przystanek Rano padał deszcz, po którym pozostały lekkie kałuże i poczucie duchoty, a brak wiatru wcale nie sprzyjał spędzaniu czasu na powietrzu, którego i tak ...
Ten wieczór był piękny. Słońce leniwie chowało się za horyzontem sprawiając wrażenie, że gdzieś na końcu świata ziemia przypala się od jego płomieni. Chwyciłem ...
Słońce wspaniale grzało w twarz. Popołudniowy spacer z Niną, która niesamowicie zmotywowała mnie swoim podejściem do mojej osoby wiele dla mnie znaczył. Nie miałem ...
Dziś mieliśmy przeprowadzać się do nowego mieszkania na uboczu Warszawy. Miałem chodzić do prywatnego technikum mechanicznego. Mam 18 lat i nazywam się Łukasz. Interesuje ...
– Wiedziałem, że tak będzie. Zerknąłem ponownie na ostatnią wiadomość w smartfonie. „Koniec z nami. Ty wybrałeś” Dwa zdania zamknęły kolejny etap mojego życia ...
Simaneczko, trochę długo nie było zombie :).No ale cóż nie miałem weny.Miłego czytania. ---***--- zeszliśmy na dół do konwoju, gdy wyszedłem na widok, celowali do ...
Kolejna część mojego opowiadania :)Miłego czytania!!!! ---***--- 13:17. Długo nie spaliśmy.Zauważyliśmy że nie ma z nami Generała... Jako że Paweł był najlepszy ze ...