Life is brutal BABY " Życie z gangsterem " RZ.9
Oczami Artura: Kiedy już miałem odjechać drogę zajechały mi dwa samochody. W pierwszej chwili pomyślałem, że to jakieś bachory szukają guza . Mrużąc oczy rozpoznałem ...
Oczami Artura: Kiedy już miałem odjechać drogę zajechały mi dwa samochody. W pierwszej chwili pomyślałem, że to jakieś bachory szukają guza . Mrużąc oczy rozpoznałem ...
Nienawidziłem poniedziałków chyba jak większość pracujących ludzi. Po niezbyt obfitującym w emocje i aktywność weekendzie przychodzi czas powrotu do pięciodniowej ...
Kiedy zasypiam ciągle widzę te chwile...Wspólne rozmowy. spacery...Uwielbiam spać, bo wiem, że w moich snach będziesz ty.. Znowu mnie pocałujesz, dotkniesz....Gdzie ...
Dobra, weź teraz porzuć swoje uprzedzenia, poczuj, że czas coś zmienić. Swój los odmienić, weź nie rycz, nie pora okazywać swych słabości. Nie chcesz ich litości ...
To była pierwsza rysa na ich związku. Monika coraz częściej przyłapywała się na myśli, że tak właściwie łączy ją z Arturem tylko seks. Owszem, był wspaniały, nawet ...
Nie wiem czy rozdział się w jakimś stopniu spodoba, ale idę na żywioł i go wstawiam. Wszelkie komentarze będę brała oczywiście do serca, wasza opinia jest jak ...
Była sobota, wstałam o 10 rano z myślą że dzisiaj weekend i za dwa tygodnie wakacje. Słońce, chłopaki, imprezy i plaża. Tylko to mi w głowie siedziało. Poszłam do ...
Nazajutrz, dziewczyny, zaraz po szkole, udały się na zakupy. Chciały iść razem z Maru, lecz ten miał jeszcze jedną lekcję. Lilly zarządziła więc, że pójdą bez niego ...
Coraz chłodniejsze, jak i krótsze dni zwiastowały nadchodzący listopad. W jednym ze średniej wielkości miast w centralnej Polsce wybrzmiał ostatni dzwonek, oznajmiając tym ...
*Oczami Seleny* Dziś sobota wreszcie wypocznę, nie będę musiała robić dekoracji itp. Wstałam bardzo wcześnie, a w zasadzie to obudził mnie telefon - Halo- powiedziałam ...
Blackmountain pochylony nad biurkiem w ostatniej chwili dojrzał otwierające się powoli drzwi gabinetu. Stojąca w nich Keller była nie do poznania. Od wczorajszego, felernego ...
Pędziłem na parking jak opętany nie zważając na to, że Ola miała szpilki na nogach. Nie zatrzymała mnie ani razu, więc musiała nadążać. Byłem z przodu, więc ...
W pewnym miasteczku, nieopodal lasu mieszkała 14 letnia dziewczyna imieniem Lina. Dziewczyna była bardzo ładna, mądra, wysportowana, jednym słowem niczego jej nie brakowało ...
Nad ranem zbudził mnie cichy głos Antka. -Obudź się... Kiedy otworzyłam oczy zobaczyłam go pochylającego się nade mną. W jego oczach był jakiś nieznany mi dotąd ...