Diabeł w przebraniu anioła 25.
- Co tu robisz ? - Wyszeptała zdziwiona. I pospiesznie zaczęła wycierać policzki mokre od łez. - Przepraszam Natalia, na prawdę bardzo cię przepraszam - Zacząłem bez ...
- Co tu robisz ? - Wyszeptała zdziwiona. I pospiesznie zaczęła wycierać policzki mokre od łez. - Przepraszam Natalia, na prawdę bardzo cię przepraszam - Zacząłem bez ...
Kolejny dzień, chyba najgorszy jaki może być w tygodniu. Przez cały dzień ciężkie lekcje, nie wiem jak to przetrwam. O dziwo obudziłam się sama, bez pomocy budzika ...
Mimo że mój nos wygląda jak śliwka, to ani razu nie dał mi odczuć, że wyglądam źle. Staliśmy przed moimi drzwiami. - Swoją drogą niezły był ten tekst z tymi rękami ...
Z głębokiego snu wyrywa mnie dźwięk budzika. Tylko nie to ja chcę spać, no tak Niebieskooki jedzie do pracy. Nagle to ustrojstwo przestaje dzwonić. Czuje na swoim biodrze ...
Droga do pracy upłynęła Nam w milczeniu. Widać, że Kamil zanurzył się w swoich myślach. Dziwne. Im bliżej byliśmy firmy tym bardziej się denerwowałam. Może się ...
Oczami Daniela ** Wiedziałem, że to tak się skończy co za dupek jak mógł jej to zrobić. Tacy ludzie są podli, Wiktoria to bardzo wrażliwa dziewczyna, a on ją ...
Z rozmowy wyszłam w jeszcze gorszym nastroju niż wcześniej, choć nie było jakoś tragicznie. Pan na mój widok uśmiechnął się lekko, choć widziałam, że starał się ...
Drżącymi dłońmi trzymała kurczowo patelnię w pogotowiu, czekając aż młody napastnik wstanie. Przyjrzała mu się uważniej, ale wciąż nie poruszył się ani trochę ...
Rozdział 1 Wiatr wiał coraz mocniej, a w uszach świszczało mi niemiłosiernie. Stałam tak i stałam od ponad godziny. ” Gdzie do cholery jest ten zasrany autobus” ...
Cześć jestem Ania i mam 14lat, chodzę do gimnazjum. To największa zmora w moim beznadziejnym życiu. Może i jestem ładna i szczupła jak większość dziewczyn. dlat. Moim ...
Siedzę i czekam, obgryzając paznokcie. Czekam na mojego chłopaka pod drzwiami do szatni po meczu koszykówki w piątkowy wieczór. Drzwi do szatni dziewczyn się otworzyły i ...
Zuza ***** Siedzieliśmy sobie wszyscy razem i odpoczywaliśmy po sprzątaniu. Nagle do domu wrócili rodzice. Weszli do salonu i dziwnym wzrokiem popatrzyli na Kamila. - Cześć ...
Wstał kilka chwil przed budzikiem. Wyłączył alarm, przeciągnął się i włożył kapcie. – Zapowiada się piękny dzień – westchnął i zszedł na dół. Zaparzył ...
Przez całą drogę się nie odzywaliśmy. Byliśmy wsłuchani w swoje myśli. Ja dziękując Bogu, że wreszcie uciekam od tego psychopaty, a on? A któż to wie…. Szczerze nie ...