Ostra gra - rozdział 11
Nie powiedziałam Iris o swoim pomyśle, aby wybrać się do Kastiela, bo wiedziałam, że byłaby przeciwna. Kiedy o nim mówiła, była naprawdę zaniepokojona tym, co może ...
Nie powiedziałam Iris o swoim pomyśle, aby wybrać się do Kastiela, bo wiedziałam, że byłaby przeciwna. Kiedy o nim mówiła, była naprawdę zaniepokojona tym, co może ...
#15 lipca - jeden dzień do wyjazdu dziewczyn na obóz sportowy# **Oczami Gosi** Budzę się, czując na swoich ustach miarowy oddech, powoli otwieram oczy i to co widzę, wprawia ...
Po kilku minutach Robert mnie puścił i wstał: -Lubisz mnie prawda? -nie odpowiedziałam, tylko przytaknęłam -Czemu mi tego nie powiedziałaś? -Niby czego ci nie ...
Gdy się obudziłam Maxa nie było w pokoju. Wstałam, umyłam się i zeszłam na dół. Siedział na kanapie z Arthurem grając na konsoli. Przeszłam koło nich, ale byli tak ...
Słuchałam uważnie tego, co Nataniel mi mówił. Śmiałam się w duchu, nie mogąc uwierzyć, że ja na takie coś nie wpadłam! Moim zdaniem był to strzał w dziesiątkę! ...
Hej! Oto kolejna część, wiem, że zapowiadałam inny termin dodawania ale trochę mi się pomieszało w życiu. Ale od teraz będę starała się dodawać kolejne części co ...
Nie lubię się wciskać do autobusu, kiedy jest spory tłum i każdemu się spieszy, żeby dostać się do środka przed innymi. Czekam spokojnie, aż ci najbardziej niecierpliwi ...
,,Taki skurwysyn...kocham Cię Weź mocno mnie obejmij, jakby świat miał dziś się skończyć, Ja chwycę cie mocniej i przytulę, weź mnie dotknij. Wierzchem swojej dłoni ...
W nocy obudził mnie hałas na dole. Wyszłam z pokoju i zeszłam cicho na dół. Dorian stał w kuchni i nalewał sobie totalnie pijany whisky do szklaneczki. -Co robisz ? ...
* Oczami Pawła* Patrzę na nią jak właśnie oddala się od mojego samochodu, ostrożnie stawia każdy swój krok. Jestem pewny, że Paula doskonale sobie zdaje sprawę z tego ...
Gdy wróciłam do domu od razu udałam się do swojego pokoju. Tyle tu wspomnień. Położyłam się na łóżku i włączyłam muzykę. Mikołaj jest ważny dla mnie ale to ...
W szpitalu leżałam jeszcze dwa cholerne dni. Mikołaj cały czas próbuje się ze mną skontaktować ale ja nie chcę przez niego straciłam dziecko. No dobra nie do końca ...
Rano poczułam jak czyjaś dłoń gładzi mnie po policzku. Było mi tak przyjemnie, że nie chciałam jeszcze wstawać. Przewróciłam się na bok i starałam jeszcze chwilę ...
*** Dominik *** Martwiłem się o nią. Naprawdę się martwiłem. Kiedy zadzwoniła i zapytała, czy może prosić o dzień wolnego, usłyszałem w jej głosie cień smutku. Być ...