Tajemnica Mrocznego Lasu cz 8
Będąc w szpitalu lekarze szybko zabrali Larę na salę operacyjną, a nastolatkowie niecierpliwie czekali aż będzie już po wszystkim. - Lucy! Wszystko będzie dobrze ...
Będąc w szpitalu lekarze szybko zabrali Larę na salę operacyjną, a nastolatkowie niecierpliwie czekali aż będzie już po wszystkim. - Lucy! Wszystko będzie dobrze ...
- Zaiste, to zastanawiające, Orberisie. - Kiedy zanurkuję, zostanę wciągnięty do środka. Jednak co będzie, gdy zechcę wrócić? Skoro to działa w jedną stronę? Być ...
Na widok odmienionych znajomych, struchleli na chwilę. Mroczna moc biła od nich, a wrogie spojrzenia zdawały się paraliżować śmiałków. - Poddajcie się! - odezwała się ...
W środku nocy, przy bladym, fioletowym świetle, pozostawionym przez Geldę, czarodziejka chłonęła jej słowa. Z uchylonymi lekko ustami, nie mogła pojąć, jakim cudem ta ...
Arthur nie miał wyjścia i musiał spełnić wszystkie wymagania arcykapłana, jednak poddanie hipnozie Rufusa Kuhna okazało się niezwykle dobrym posunięciem. Mężczyzna ...
Słońce świeciło wysoko nad Doliną Zapomnienia. Połamane drzewa rzucały cienie na skały, stając się jedyną ochłodą dla mieszkających tam stworzeń. Podobne do orłów ...
W ponurym lesie unosiła się mgła, która tylko potęgowała uczucie strachu i niepewności w Talan. Ruszyła z miejsca biegnąc przed siebie bardzo szybko. Widząc ognisko ...
– Po co tu przyjechałeś? Rozumiem, że mam pójść po wiatrówkę i odstrzelić... – Jo! Byłem wściekły. – To nie była nasza wina! Z nią jest coś nie tak! – Nie ...
- A co za tym idzie, jesteś po prostu tanią dziwką! – Hermiona spojrzała zdumiona na swojego chłopaka i zaniemówiła z lekka. Nie mogła uwierzyć, że Fred użył aż tak ...
Wszedłem do domu dziewczyn, trzymając w dłoniach kartonowe pudełko, które wziąłem od kuriera. Chłopaczkowi bardzo się śpieszyło, więc jak tylko zobaczył, że ...
- O wielki Władco Mórz! - jęknął Skjop, rozglądając się wkoło szeroko otwartymi oczami. Nie mógł uwierzyć, że aż tyle osób postradało tu swój żywot. - Dalej ...
— Chcesz jechać teraz, Orbe? Noc ciemna... — Nie mogę zwlekać. — Jeźmy zatem. Przed rankiem wrócimy, prawda? Może list matce zostawię... — Nie wiem tego, Carriass ...
Październik, miesiąc rozpoczynający deszczową aurę i kolejny, tym razem ostatni rok akademicki. Mieszkałam we Wrocławiu już cztery lata. Siedem miesięcy przed ...
W powietrzu unosiła się woń spalenizny pomieszana z wyziewami wulkanicznymi z wiecznie żyjących szczytów. Blade światło księżyca przebijało się znad skał, które jak ...