Mundo Misterioso cz.4
… Byłam przerażona. Po chwili się odsunął delikatnie przekręcił szyję w lewo, potem w prawo, jego usta były we krwi, tak samo jak zęby. Po chwili otworzył oczy i ...
… Byłam przerażona. Po chwili się odsunął delikatnie przekręcił szyję w lewo, potem w prawo, jego usta były we krwi, tak samo jak zęby. Po chwili otworzył oczy i ...
Siedziałem przed domem Myrny, wpatrując się w ulicę. Okolica nie słynęła ani z bezpieczeństwa, ani z ładnych widoków. Małe, ceglane, kwadratowe domki, rozróżniał ...
W środku przepełnionej przepychem sali, znajdowały się marmurowe figury przedstawiające poprzednich władców. Po ścianach wykładanych drogocennymi kamieniami, wiły się ...
Grafitowe niebo rozświetlała łuna ognia znad przeklętego lasu, a drobne fragmenty pyłu roznosił po okolicy lekki wiatr. Generał ciemności nie miał zamiaru wracać na ...
Siedziałem wkurwiony w kuchni i na nią czekałem. Wyprowadziła mnie z równowagi do tego stopnia, że dałem porządny wycisk Dziecinie. Sam nie potrafił mnie zatrzymać, a Jo ...
Lodowaty podmuch wiatru zdawał się ranić jak ostrza uciekającą przed napastnikami dziewczynę. Coraz gęstsza śnieżyca utrudniając widoczność działała również jak ...
Pukanie do drzwi wyrwało mnie ze snu. Spoglądam za okno. Sądząc po pozycji księżyca, noc chyli się ku końcowi. Mając na uwadze słowa starca, nie ruszam się z pokoju ...
Mam już tego dosyć! ON jest wszędzie! Idę szkolnym korytarzem prosto w jego stronę. Jestem cała czerwona z wściekłość! A ON? Po prostu się uśmiecha. Zaczyna mnie ...
Grała jakąś starą, przejmującą melodię, na jeszcze starszych organach. Przez rozbity mały okrągły witraż, na klawiaturę instrumentu padało jasne światło księżyca ...
W oddali zaczynało świtać, noc ustępowała miejsca światłu dnia. Strumień szemrał miarowo, a woda rozbijała się o wystające kamienie. Przemarznięta Mela wycierała ...
Postanowiłam już dać wam pierwszą część ale wiedzcie jedno, nie będę dodawała często bo jeszcze jest opowiadanie o Federico więc no :D To tak żebyście wiedzieli a ...
Veronika wbiegła po schodach zajazdu i od razu zapukała do Gerta. Nie czekając na odpowiedź, poszła do siebie. - Otwarte! – usłyszała głos narzeczonego, gdy wkładała ...
Po ostatniej minipotyczce poczułem, jakbym rozgrzał zastałe mięśnie i zniwelował wszechogarniające otępienie. Z drugiej strony narastające kłucie strachu zaburzało ...
Droga do wielkiego jeziora prowadziła na północ, przez gęsty las wypełnionymi wszelakimi zagrożeniami począwszy od mutantów, a skończywszy na przeszkodach naturalnych w ...