Zagubiony |18+| rozdział 3
Po chwili wyszli na ulicę, na której matka natura zaczęła już odbierać co swoje. Anna rozejrzała się uważnie, starając się dostrzec jakieś punkty odniesienia, które ...
Po chwili wyszli na ulicę, na której matka natura zaczęła już odbierać co swoje. Anna rozejrzała się uważnie, starając się dostrzec jakieś punkty odniesienia, które ...
Siedziałem w bunkrze i gapiłem się na komórkę, która milczała od kilku godzin. Dzwoniłem, pisałem, ale Cassie nie raczyła w żaden sposób odpowiedzieć na moje próby ...
Ven nie mógł spać. W głowie ciągle miał słowa wypowiedziane przez Moc: "Byłeś mi przeznaczony już przed wiekami." Co to mogło znaczyć? Chłopak musiał ...
Rozbita szyba wyleciała na drugą stronę ulicy w setkach migotliwych kawałeczków. Wraz z szybą wyskoczyli Gilbert i Jeremi. Trener zrobił zręczny przewrót tylko po to by w ...
Uciekłam do windy, mijając porzucone części garderoby. Nie odwróciłam się, nawet gdy usłyszałam brzęk tłuczonego szkła. Arian naprawdę kocha tylko swoje cenne skarby ...
Smoczyca wyszczerzyła się niebezpiecznie, nie wiedząc, czy atakować. - Spokojnie, nie jesteśmy tu, by walczyć — rzekł Murtagh, podchodząc do Nasuady. - To ja ...
Po trzech dniach spędzonych w podróży w końcu udało im się dotrzeć do posiadłości Jeremiego. Znużeni i zmęczeni zsiedli ze swoich koni. Arwin gramoląc się prawie ...
Wystawa była gotowa. Światło rzucane przez górne przyciemnione lampy, pozwalało jedynie dostrzec zarys najbliższego otoczenia. Każde z płócien podświetlone mocnym ...
– Auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu – usłyszała Omega. Wycie dochodziło gdzieś zza szałasu. Zrzuciła z siebie Cahan i wybiegła ze sklejki. Będąc na ...
Dalej nie dowierzając w to, co widzi postanowił się upewnić: - Dziadek? – Zapytał niepewnie. Osoba stojąca naprzeciwko poprawiła swoje włosy i podeszła bliżej ...
Wszyscy siedzieli w ciepłym domu zawodników. Prawie wszyscy odpoczywali po ciężkim treningu. Ci, którzy oparli się pokusie natychmiastowego położenia się na miękkie ...
Sytuacja nie wyglądała zbyt kolorowo. Pięciu strażników na parterze, sześciu na pierwszym piętrze i trzech na drugim. Prześlizgnięcie się między mini będzie wyjątkowo ...
Powiedziałam to. Przez sen, a jednak świadomie. Nie odpowiedział, tylko przyglądał mi się z niedowierzaniem. Jakby nie rozumiał co do niego mówię... Gdy zadzwonił ten ...
– Co się naprawdę stało, Mark? – zapytała Sara. Wyglądało na to, że nic nie pamięta, iż miała przed chwilą wizję i co mówiła później. Mark popatrzył na nią i ...