Fantasy - str 141

  • Fremione r.XXVI

    - Fred! - krzyknęła przerażona jego słowami pani Weasley. - Jak możesz? Przecież to twój brat! - Wcale nie! - zaprzeczył gwałtownie rudzielec. - Nie zapominaj, że ...

  • Meteory. W blasku dnia 9

    Rozdział 16 Zamek Ainay-le-Vieil. Grudzień 2014 Przyjęcie weselne, podobnie jak przysięga, nawiązywało do tradycji antycznej Grecji. Zamiast tradycyjnego stołu, goście ...

  • Dramione - niechciany obrońca rozdział 13

    - Jestem już, mój Panie – powiedział Draco, kłaniając się Vodemortowi w pas tuż po wejściu do sali narad, w której to z zasady osądzani byli winowajcy. Czarny Pan ...

  • PrimeIgnis Cześć 1 "Narada"

    Narada Łóżko było przyjemne i ciepłe, słonce właśnie wstawało, a przez okiennice padał promienie światła, Joren właśnie się obudził. To rosły mężczyzna o ...

  • Pirackie życie 28 - ostatni

    - Nie dogonimy ich – zawyrokował Skjop, stając na mostku kapitańskim obok swego dowódcy. – Mają nad nami zbyt dużą przewagę, a my za mało zdolnych do walki statków ...

  • Stop thinking... - Rozdział 1.

    7 lat wcześniej... - Oddaj ją! - wrzasnęłam zapłakana na głównym placu za moim nowym, znienawidzonym już, domem. Przede mną na trawniku stały dwie małe, brązowookie ...

  • Apo- 04. Nowi znajomi

    -Co to było w ogóle?- Spytał mały Edward przerywając dziesięciominutową cisze. Krystian nie odwracając się jakby nie słyszał pytania powiedział: -Widzieliście to? To ...

  • Kate Daniels "Magia Zaskakuje" rozdział 9

    Uśmiechnął się zaczepnie. Nawet ktoś, kto go nie znał i nie miał bladego pojęcia o tym, kim Curran faktycznie był, śmiało mógłby powiedzieć w tej chwili, że ten ...

  • Nie próbuj mnie ratować! - Rozdział 59

    Patrzenie na kalendarz stało się moją rutyną. Potrafiłam kilka razy podchodzić do ściany i sprawdzać daty. Zostało mi raptem kilka dni normalności, których nie mogłam ...

  • Trio cz. 11

    Rozdział 11 -Spóźniłaś się- Powiedział Leo o 7:10 kiedy wreszcie weszłam do Sali. -Przepraszam zaspałam. -To chociaż fajna ta książka? -Skąd... - Jenny, trochę cię ...