Fantasy - str 104

  • Zakon - część 6

    - Stój! - sapnąłem, gdy skręciliśmy w kolejną wąską uliczkę. Ledwo łapałem dech, a Victoire dalej twardo parła na przód. - Później. Musimy ich zgubić... Cholera ...

  • Świat żywiołów i magii cz.5

    Hej, hej! Poprzednia część była trochę krótka, więc tę postaram się bardziej rozwinąć. Mam nadzieję, że wam się spodoba:) Powoli otwieram oczy. Powieki wydają się ...

  • Czerwony Świt-Rozdział 3

    Laura była zawiedziona rzeczywistością, dziki zachód opisywany w wielu książkach znacząco różnił się od realiów. Wszędzie brud, smród zwierząt i prochu. Czy ktoś ...

  • Jej mały sługa cz. 4

    Po paru godzinach, gdy korytarze w budynku świeciły pustkami, usłyszałem gwałtowne wejście do szatni w której przebywałem. Była to Paulina. Wyciągnęła mnie z kryjówki ...

  • Strażnicy cienia część 12

    Veronika wróciła do zajazdu. Postanowiła tam zostać do obiadu i zaczekać na ewentualne informacje. Gdyby te nie nadeszły, zamierzała udać się do świątyni Sigmara. Nie ...

  • Murtagh - 32 (fanfiction)

    Arya odetchnęła głęboko, starając się opanować. Nie było to jednak łatwe, bo rozwrzeszczany i rozhisteryzowany atakiem smoków tłum był bardzo trudnym przeciwnikiem ...

  • Nie próbuj mnie ratować! - Rozdział 3

    Staliśmy przed domem, a Dean wkładał naboje do swojej strzelby. Miał taki zaciekły wyraz twarzy, że zaczęłam się go bać. W trakcie jazdy, był dla mnie wyjątkowo ...

  • Uwięziony - część 15

    Hrabina popatrzyła na zebranych. Wszyscy, z wyjątkiem Arthura, uważnie ją obserwowali. – Nie życzy sobie zaklęcia, które ma uniemożliwić mu odczytanie moich myśli – ...

  • Zbuntowana: Wygnanie: 1

    Obudziłam się zlana potem. To, co mi się przyśniło... To była masakra. Dosłownie. Zapowiadało, że mój brat bliźniak zasiądzie na tronie. Tylko jak? Był czternasty w ...

  • Bractwo-Rozdział 12

    Ich wędrówka na południa trwała już kolejny tydzień, byli wymęczeni i brudni. Słońce grzało swoim blaskiem, a na niebie nie było żadnej chmury, która przyniosłaby ...

  • Ośrodek r.1

    Przełknęła ślinę, ze wszystkich sił starając się zignorować wrzaski dochodzące z głównego placu w ośrodku. Zagryzła wargę tak mocno, że popłynęła szkarłatna ...