Powrót z pracy
mmmmm szkoda że Cię nie było z nami. Wszystko zaczęło się od żartów i dowcipów w pracy, opowiadaliśmy sobie dowcipy i spokojnie pikowaliśmy towar, atmosfera była ...
mmmmm szkoda że Cię nie było z nami. Wszystko zaczęło się od żartów i dowcipów w pracy, opowiadaliśmy sobie dowcipy i spokojnie pikowaliśmy towar, atmosfera była ...
Tego dnia byłem niezwykle zdenerwowany. Dużo pracy w biurze, mało czasu, uporczywi ludzie. Marzyłem o tym, by móc zadzwonić do Kasi i zrobić z nią coś odprężającego ...
Umysł Wiktorii wędrował po liście rzeczy, które miała zrobić jutro. Musiała pójść do warzywniaka po kilka rzeczy, musiała powiesić pranie, musiała kupić kilka ...
Oboje polubili tę pozycję 'na jeźdźca', bo Ania dominując nad nim jako 'amazonka', miała nielichą satysfakcję, widząc pełne zachwytu spojrzenia ...
Dopijałem wodę kiedy drzwi od łazienki otworzyły się, wstałem grzecznie żeby się przywitać. Spojrzałem w kierunku skąd Pani domu miała nadejść. Nogi ugięły się w ...
Umówiłyśmy się z Elwirą w naszej stałej kawiarni, do której przychodziłyśmy jedynie dlatego, że miała cudowne łazienki z szerokimi blatami i ogromnymi lustrami, w ...
- Gdzie jest ten cholerny zasięg?! – wkurzyłam się jeszcze bardziej. Błąkałam się już od godziny i nadal nie miałam zasięgu. Cholera! Nogi mnie już bolały, byłam ...
Wakacje za czasów komuny nie oferowały zbyt wielu atrakcji dla siedemnastoletniego chłopaka. W telewizji jakieś programy dla dzieci, większość kumpli powyjeżdżała z ...
Po chwilowej przerwie, kiedy jego kutas był pogrążony głęboko w cipce Aslane, Alan sądził, że Aslane ze względu na ból, odpuści sobie dalszą penetrację i odczeka ...
- Czemu nie odbierasz tego pieprzonego telefonu. – Usłyszała głośny krzyk w słuchawce. - Nie słyszałam, zresztą jestem zajęta. O co chodzi? – Powiedziała donośnym ...
Był wytrwały, pełen sił witalnych. Wydawało mi się, że jestem wykorzystywana całą wieczność. A on tylko zmieniał pozycje. - Kolejne miejsce dla szparki-sekretarki – ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 15 Lidia Jakiś hałas, jakby coś spadło na ziemię, zmusza mnie, abym otworzyła powiekę. Światło ...
Jak co dzień, wybierałam się do pracy. Szybki numerek z mężem, potem prysznic, ubieranie, no i śniadanie przyrządzone przez mojego męża. Kiedy wychodziłam, mąż się ...
Początek roku szkolnego nie wydawał się zbytnio zachęcający. Znowu trzeba było wstawać do szkoły, mimo rozleniwienia w okresie wakacyjnym. Ale cóż, mus to mus. Pierwszy ...