Korepetycje z matematyki cz.3
18:40 Leżę w wannie, rozkoszując się ciepłą wodą pachnącą lawendą. Masuję swoje jędrne ciało, schodząc od szyi w dół. Ściskam piersi, doprowadzając się do stanu ...
18:40 Leżę w wannie, rozkoszując się ciepłą wodą pachnącą lawendą. Masuję swoje jędrne ciało, schodząc od szyi w dół. Ściskam piersi, doprowadzając się do stanu ...
Musiałem się napić i to porządnie. Nalałem sobie prawie całą szklankę, zmieściłem kostkę lodu i wypiłem to haustem. Odchyliłem głowę i poczułem, jak alkohol uderza ...
Szybko weszłam do domku i prosto do łazienki. Zanim odkręciłam wodę usłyszałam słowa Marka - I have two more offers but they are pretty low, Market for cottages is down ...
Od dnia powrotu nie widziała się już z Adrianem. Dzwonił, nie odbierała, przysłał wiadomości, nie odpisywała, więc w końcu przestał. Nie żeby była zła, czy ...
*** Profesor Jaroszewski wszedł do swojego gabinetu, z przejęciem patrząc na tomograf mojej czaszki. Siedziałem jak na szpilkach, ciekaw co mi powie. - To jest niezwykle ...
Historia, którą opowiem wydarzyła się parę lat temu, kiedy miałam 15 lat. Byłam skromną dziewczyną w zaawansowanej fazie dojrzewania, niezbyt wysokiego wzrostu o zgrabnym ...
To był jeden z tych gorszych dni. Godziny w pracy dłużyły się niemiłosiernie, co chwilę pojawiał się ktoś z jakimś problemem oczekując od Ciebie magicznego ...
To moja szczególna fantazja. Wyobrażam sobie, że gram w bilard z mężczyzną. Gram słabiutko, więc on ma okazję być mym nauczycielem. Co raz mnie przytrzymuje, zupełnie ...
+ BARTEK Leżałem czekając aż moja żona Magda przyjdzie do łóżka, w głowie mi wirowało od wypitego alkoholu. Nigdy nie byłem mocny w piciu a dziś jakby wszyscy się ...
Nie mogłam sobie odmówić i… kupiłam w sklepie z tanią odzieżą właśnie tę suknię. Nie była zniszczona, wręcz zachowała się w całkiem dobrym stanie… ...
Myślałam sobie - "Mój Boże! Jak długo ten Stacho tak może... Przecież to trwa wieki... harcuje w tej mojej cipce jak jakiś wariat!" Istotnie, absolutnie nie ...
Mikołaj Rabacki znowu nie mógł spać. Był przekonany, że wszystko przez stres; robota wykładowcy nie była tak beztroska, jak się niektórym wydawało. Leżał w pościeli ...
(Tu znacznie przerabiam stare opowiadanie, no i przede wszystkim dodaję ekscytujące fotki :)) Tradycja zgodnie z którą strażacy polewają domy w lany poniedziałek, sięgała ...
Po kilku miesiącach Marta znów przyjechała do Lublina. Wynajęła pokój w hotelu. Napuściła wody do wanny i nasypała tam płatków różnego kwiecia. Czuła się ...