Mroczny kamień (XI)
Tytuł oryginału: "The Dark Stone" Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...
Tytuł oryginału: "The Dark Stone" Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem wyobraźni ...
- Witaj w Midgardzie — powiedział Loki, gdy stanęli nagle przed jednym z wieżowców. - Tu mieszkasz? - zapytała cicho, zadzierając głowę, by dojrzeć koniec budynku ...
Ostatnio miałem trochę wolnego czasu i z nudów zacząłem przeglądać komentarze pod różnymi felietonami. Polecam każdemu, wyjątkowo ciekawa i inspirująca lektura ...
– Auuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu – usłyszała Omega. Wycie dochodziło gdzieś zza szałasu. Zrzuciła z siebie Cahan i wybiegła ze sklejki. Będąc na ...
Trzynaście. Liczba moich lęków. Każdy z nich wręczyło mi życie. Pozbawiło mnie odwagi, nadziei. Bałam się życia. Bardzo bałam. A moja egzystencja? Dzień za dniem ...
Andrew Boock Harry Potter 18+ Domowe skrzaty Do pomieszczenia biblioteki weszła przygarbiona postać szurając nogami. Zatrzymała się przed dymiącą lampą wokół której ...
Pracownia artystki, sztalugi, pędzle ,farby, gustowne mebelki, twórczy nie-ład, na malutkim taborecie w rogu przycupnął kocur i trwa jak rzeżba. Na francuskim biurku monitor ...
– Wolne? – zapytał młody mężczyzna, po czym nie czekając na odpowiedź, usiadł na drewnianym krześle, niemiłosiernie szurając nim po deskach podłogi. Birion ...
-Angel?! Krzyk Jane kompletnie wyrwał mnie z tego dziwnego letargu. Mężczyzna przede mną był bardzo przystojny, ciemne włosy krótko obcięte z przedziałkiem po lewej ...
Pochód dzielnie maszerował przez plażę. Wszyscy byli wykończeni, jednak nikt nie wykazywał nawet najdrobniejszych oznak słabości. A przynajmniej skutecznie je maskował ...
Pukanie do drzwi wyrwało mnie ze snu. Spoglądam za okno. Sądząc po pozycji księżyca, noc chyli się ku końcowi. Mając na uwadze słowa starca, nie ruszam się z pokoju ...
Rozdział I Piękna kobieta, gładziła lekko zaokrąglony brzuch. Wiedziała że musi działać zdecydowanie. Nie mogła jednak pozwolić sobie na błędy. Nie w takim momencie ...
- No, stary! - wydarł się Scott-basista. - To dopiero niespodzianka! - wyszczerzył się radośnie, przytulając Hermionę. - Oczywiście czujemy się zaproszeni — zaśmiał ...
Śniłem, że byłem ptakiem, szybowałem po nieboskłonie, czułem promienie słońca delikatnie grzejące moje ciało. Tam w dole majaczyły drobne, niewidoczne plamki ...