For you here and now: Tour cz.3
Martyna. - Po co przyjechałes?- zapytałam chłodno. Nie chce go tutaj. Nie po tym jak mi rozwalił telefon. Nie dał mi Tego wytłumaczyć. Od razu naskoczył na mnie jakbym nie ...
Martyna. - Po co przyjechałes?- zapytałam chłodno. Nie chce go tutaj. Nie po tym jak mi rozwalił telefon. Nie dał mi Tego wytłumaczyć. Od razu naskoczył na mnie jakbym nie ...
Poczekam do wieczora, ubraliśmy się ogarnęliśmy bałagan który zrobiliśmy. Łukasz odwiózł mnie pod samą klatkę. - dzięki -dostanę buzi? - nachylił się w moją ...
- Zuza, Zuzaaa, wszystko gra? – słyszę jego głos i nie posiadam się z radości. - Tak, tak. Normalna akcja, że tak. – Nie mogę przestać się uśmiechać. To się dzieje ...
O 16 przyszedł po mnie Damian. Wyszliśmy razem z firmy na co wszyscy zareagowali uśmiechem. Pojechaliśmy do sklepu z meblami dziecięcymi. -Jak było?- zapytał gdy ...
Przez następne dwa tygodnie Damian dzwonił do mnie minimum 2 razy dziennie poza tym pisał gdy miał czas. Dzisiaj jest 12 Lipca a on przyjeżdża do mnie na cały weekend. Nie ...
- Co się stało?-zapytałam podchodząc do niego. -Nic. -Jak nic. Widzę. Damian? -Po prostu nic. To coś związanego z moją pracą. Poradzą sobie. -Na pewno? Pamiętaj o tym ...
- Myślałam, że Filip już sobie odpuścił. - powiedziała Klara. - No jak widzisz nie, nie odpuścił. - westchnęłam. - Ej.. - szturchnęła mnie - Nie smuć się. Mam ...
,,Jak anioła głos,usłyszałem ją. Powiedziała patrz ,tak to On. Na rozstaju dróg, stoi dobry Bóg, On wskaże Ci drogę...,, Obudziłam się rano, a Tom jeszcze spał ...
Ominąłem dziewczynę przejeżdżając obok niej na wyciągnięcie ręki. Zatrzymałem się tuż za nią. Zeskoczyłem z motoru i zdjąłem kask zdenerwowany podszedł do niej ...
,,Nasze życie będzie jak poemat Trzeba tylko znaleźć dobry temat Trzeba się odnaleźć w każdej chwili Trzeba być Tyle jeszcze drogi jest przed nami Z tym że trasę ...
Nasza szczęśliwa para ↑ Obudziłam się rano dosyć późno. Myślałam trochę nad wczorajszym wieczorem z Damianem. Na samą myśl uśmiechnęłam się do siebie. Zeszłam ...
Przez 3 dni moje kontakty z Damianem wyglądały na zasadzie " Cześć " . Najgorsze było gdy mówił przy mnie do Natali " Kocham Cię " . Serce mi się ...
Spojrzał z otwartą buzią i oczami pełnych łez na ojca a pózniej na matkę - Kochanie...- zaczęła moja rodzicielka - Nienawidzę Was ! - krzyknełam i wybieglam z domu ...
- Cholera - obudził mnie krzyk Otworzyłam oczy i odrazu zaczęłam się śmiać. Mike spadł z łózka . - Bardzo śmieszne - mruknął - A żebyś wiedział - wyszczerzyłam ...