Miłosne - str 493

  • Katharsis cz.2

    Natalka siedziała w wytwornej restauracji. Ubrana była w bladoróżową sukienkę do kolan z grubymi ramiączkami. Włosy upięła w wysokiego koka, a na nogi ubrała płaskie ...

  • Szkolne love story i inne pierdoły cz. II

    - Nie mogę się doczekać, kiedy w końcu zobaczę Maćka... - zaczęła Paulina. Podobał jej się od pierwszej klasy gimnazjum. Wysoki, wysportowany brunet z takim ...

  • Federico cz.9

    Te dni mijają tak szybko. Znowu jest sobota, leżałem na łóżku wyciągając się i zakrywając twarz poduszką bo słońce cały czas raziło mnie w oczy. W końcu ...

  • Czego pragniesz...(II)

    * -Może powinniśmy jej coś podać, żeby była bardziej rozmowna? - odbiło się w mojej głowie echo głosu jednego z porywaczy. -Zaczekajmy na szefa. -powiedział drugi ...

  • Jedna chwila cz.7

    On. Ja. Świece. Kolacja. Bukiet czerwonych róż. Jest tak romantycznie. Rozmawialiśmy przez cały czas. Chyba się zakochałam, a znam go chyba 4 dni. Po kolacji w cudownej ...

  • Noc Prolog

    Hej Mam na imię Amelia i to jest moje pierwsze opowiadanie :) Na początku chce was przeprosić, ale to bardzo za błędy ortograficzne i interpunkcyjne (piszę na telefonie) ...

  • Nieoczekiwanie cz. II.

    Samotna romantyczka, która szuka szczęścia w Internecie, gdzie każdy stara się być kimś innym. Jest tak naiwna czy też ona również, jak inni, wymyśliła nową siebie? ...

  • Zakład.Cz 1

    Oto Sara:) - To koniec!! - wykrzyczałam mu prosto w twarz Pobiegłam ile sił w nogach by znaleźć się jak najdalej od niego, od zapachu jego bluzy, tych oczu które mnie ...

  • Valery

    -Nie bądź jednorazowy - szepnęła, uśmiechem rozpromieniając mój pokój. - Nie jesteś przecież paczką chusteczek ani maszynką do golenia - przysunęła się ...

  • Przekleństwo Anny cz.5

    Gdy kładła się do łóżka miała uczucie deja vu jakby już przeżywała ten sam moment, to samo uczucie. Była tu, gdzie zawsze powinna być, dziecko spało już w najlepsze ...

  • Magiczne kłamstwa 10

    Uśmiechnęłam się do niego sztywno i znowu zamknęłam oczy. Próbowałam się uspokoić i co teraz było dosyć ważne nie rozpłakać się. Teraz to było tak trudne, jak ...

  • Niespełnione marzenia.

    |PROLOG| Był późny wieczór, dzięki świecącym latarniom wiedziałam którędy mam iść. Gdyby nie to, że uciekł mi autobus już dawno byłabym w domu. Choć miałam ...