Nowy początek cz.5
KILKA TYGODNI PÓŹNIEJ Z Michałem dogadywałam się bardzo dobrze. Nie należeliśmy do tych par, które cały czas się do siebie "kleją", ale i tak często ze sobą ...
KILKA TYGODNI PÓŹNIEJ Z Michałem dogadywałam się bardzo dobrze. Nie należeliśmy do tych par, które cały czas się do siebie "kleją", ale i tak często ze sobą ...
Myślałam że już dziś nie pojawi się kolejna część..Nieco krótsza niż poprzednia ale jest mam nadzieję że się spodoba :* Miłego czytania :* Z rana jak zawsze ...
Następny dzień w szkole, mija tak samo jak każdy. Nic nowego, poza ślinieniem się na widok JEGO, maturzysty który mnie nie zauważa. Mam już 17 lat, chodzę do 2 liceum ...
Następny dzień nastał bardzo szybko. To dzisiaj Hermiona miała opuścić szpital. Nie dawno wyszedł od niej lekarz. Wyniki jej badań były zadowalające. Była zła na ...
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ Mikołaj Obudziłem się w środku nocy, od razu gdy wypadły mi słuchawki z uchu. Po tym leżałem jeszcze jakiś czas, ale nie mogłem zasnąć. Wstałem ...
Gdy dziewczyna się ocknęła leżała na kanapie w domu przyjaciela. Była w lekkim szoku, nie wiedziała co ma robić a więc szybkim i energicznym ruchem zrzucila z siebie koc ...
Jest już pora kolacji, a ja nadal siedzę tu na tym starym parapecie przy oknie. Nie jestem głodna. Patryk jak zawsze przyniesie mi kolacje z stołówki bidula i każe jeść ...
Wyszłam z pokoju i pokierowałam się do łazienki. Nie wiem dlaczego, ale nie miałam za złe Adrianowi, że mnie pocałował. Gdy wyszłam, przed drzwiami stał Adrian z ...
Wieczorem, po kolacji Maru siedział zamknięty sam w swoim pokoju przy zgaszonym świetle. Zawsze, gdy był już przygotowany do szkoły, a jeszcze za wcześnie było by iść ...
-Boże! Jak cudownie! – Diana nie mogła się nacieszyć morską pianą, chłodno pieszczącą łydki. Zmoczone nogawki beżowych rybaczek zmieniły kolor, który i tak był ...
Jesteśmy na miejscu. Jest to na jakimś odludziu. Duży magazyn. Nawet nie chce myśleć. Że to mogą być jakieś nielegalne walki. Gdy wchodzimy do środka uspokajam się gdy ...
Zazwyczaj wszystkie bajki kończą się słowami "i żyli długo i szczęśliwie", ale życie to nie bajka. Jednak nie można też z góry zakładać, że nie może być ...
Wieczór wlókł się nieubłaganie, może dlatego, że już za dużo tych niepewności i nieprzyjemnych chwil, mrożących krew w żyłach? Chrystian siedział spokojnie na swoim ...
Witam, mam na imię Szymon mam dwadzieścia sześć lat, chciałbym opowiedzieć wam historię, którą przeżyłem niespełna pół roku temu. Jak już wspominałem wcześniej ...