Jest-Takie-Miejsce 171
Jak się okazuje, Kuba każe na siebie bardzo długo czekać. Wchodzę pod śpiwór i rozmawiam z dziewczynami. Nie ma go. Upływają minuty, a ja regularnie co dwie zerkam na ...
Jak się okazuje, Kuba każe na siebie bardzo długo czekać. Wchodzę pod śpiwór i rozmawiam z dziewczynami. Nie ma go. Upływają minuty, a ja regularnie co dwie zerkam na ...
Nie tego spodziewałem się, jadąc na te wakacje. Miałem naładować akumulator i odpocząć od moczenia kutasa w cipkach. I co wyszło? Wdałem się w gorący romans z laską ...
Grzesiek długo stał pod prysznicem. Pozwalał, aby zimna woda, boleśnie ostrym uderzeniem zderzała się z jego ciałem, aby kapała z włosów, wsiąkała w koszulkę i ...
Obudziwszy się, nic nie pamiętałam.. w ogóle nie wiem czy coś widziałam? no ale nic.. dziś już piątek.. tylko 3 dni wakacji.. już w poniedziałek niestety do szkoły ...
Cholera jasna ! Zaspałam! Wspaniały Bruno obudził mnie gdy zadzwonił czy mnie podwieźć. Zgodziłam się i szybko założyłam pierwsze lepsze ciuchy lekki make-up i włosy ...
-Kacper-powiedziałam jeszcze na wpół śpiąc. Chłopak całował moje plecy schodząc w dół. -Kacper. -Tak? -Nie rób Tego. -Dlaczego ?-zapytał nie przestając. Oczywiście ...
- Niespodziewany gość mówisz – śmieje się Krzysiek. – Lany Poniedziałek już mieliśmy, to i wigilię możemy zaliczyć – żartuje. - Lany Poniedziałek – powtarza ...
Po drodze do domu zrobiłem zakupy. Wybrałem kilka ładniejszych pomarańczy, kilogram ziemniaków i jakieś piersi z kurczaka. Do picia wziąłem butelkę Pepsi i karton soku ...
Od chwili gdy Wojtek z Elizą dosiedli się do ich stolika, Kinga stała się dziwnie milcząca i wyraźnie spięta. Robiła dobrą minę do złej gry, aby niepotrzebnie nie ...
Życie trudne jest cz.39 – Agata – powiedział szeptem i wbiegł na górę. Walił w drzwi, wykrzykiwał jej imię pomimo wczesnej pory. – Agata! Agata! Zamki zostały ...
- Jaki z ciebie żartowniś, Zuzka – komentuje moje ,,długo” Jolka, co wywołuje uśmiechy wszystkich, którzy to słyszą. Mam dobry humor, bo mam obok Kubę, który, choć ...
- Nie wiedziałem, że z ciebie taka sportsmenka. – Słyszę za plecami swój ulubiony głos i o dziwo, wcale nie chce mi się płakać, przeciwnie. Uśmiecham się i odwracam w ...
Kiedy się obudził ktoś już chodził po mieszkaniu. Przegarnął włosy ręką, wciągnął spodnie i założył koszulkę. Poprawił łóżko i wyszedł z pokoju. – Dzień ...
- A teraz klęknij, wyjmij go i ssij. Patrzyłam na faceta rozpłoszonego wygodnie w fotelu na wprost mnie. Miał długie nogi skrzyżowane w kostkach, dłonie na wysokości ...