Parawan 9.
Nie dopuszczałam do siebie nawet myśli, że nasza znajomość zakończy się na tym spotkaniu. Gdzieś wewnątrz mnie tliło się pragnienie, aby prowadząca tę imprezę już ...
Nie dopuszczałam do siebie nawet myśli, że nasza znajomość zakończy się na tym spotkaniu. Gdzieś wewnątrz mnie tliło się pragnienie, aby prowadząca tę imprezę już ...
Nikogo nie powinien dziwić fakt, że to była dla mnie trudna noc. Cieszyłem się, że spałem w wygodnym łóżku, a nie na kanapie. Minusem było to, że czułem dyskomfort ...
Dwaj mężczyźni w niczym nie przypominali pracowników sezonowych. Przywodzili na myśl raczej biznesmenów. Spośród setek Polaków w Holandii wyróżniał ich przede ...
W niemieckim są tysiące, a może nawet miliony słów. Czy na pewno znam je wszystkie? Uczyłam się tego języka od podstawówki i miałam do niego większy zapał niż do ...
Piotr zaproponował, abym zdjęła szpilki, bo jest mi w nich zapewne niewygodnie. Zastrzegł, że nie jest to kolejne zadanie, tylko prosi o to dla mojej wygody. To było miłe z ...
EDIT Sala przesłuchań nie była najprzytulniejszym miejscem na świecie. Szare ściany, stolik, trzy krzesła, lustro weneckie za plecami policjantów i małe, zakratowane okno ...
Sobotni poranek okazał się wyjątkowo mroźny wobec ostatnich dni. Termometr wskazywał siedemnaście kresek poniżej zera i jak się okazało był to najzimniejszy dzień tego ...
W poniedziałkowy poranek obudził się, jako pierwszy pilnie krocząc w stronę łazienki. Po takiej ilości coli przed spaniem i tak wytrzymał długo bez wstawania za ...
Wstał, jako pierwszy i zaczął południe od kubka gorącej kawy. Promienie słońca oślepiały go przez okno pokoju, ale dostrzegł Agatę siedzącą na skraju łóżka. Miała ...
Światła latarni odbijały się od przesiąkniętych niedawnym deszczem chodników, a lekkie podmuchy wiatru przenosiły niedbale resztki gazet pozostawione na pastwę losu przez ...
Jolka stara się, jak może, ale nawet ona nie jest w stanie polepszyć mi nastroju. Ania też jest wyjątkowo miła i ogranicza swoje docinki w moim i Jolki kierunku do minimum ...
Uśmiecham się, bo całkiem zapomniałam, że nie mam jego numeru. Numer to by był, jakbym wróciła do domu bez niego. Szukam kartki i czegoś do pisania. Podaję Kubie ...
- W innym rzeczach? – Słodko się uśmiecham. – W jakich na przykład? - Na przykład zajebiście całuję – wypala i jakby nigdy nic kolejny raz podrzuca arbuza ...
- Barbie, dlaczego tak brzydko na mnie mówisz? – żartuje sobie Kuba i widzę, jak bardzo bawi go fakt, że udało mu się mnie podejść w taki banalny sposób. Kręcę ...