Niania. Część dwunasta.
Pierwszy raz zdarzyła się sytuacja, kiedy zostałam poproszona o opiekę nad dziećmi w sobotni wieczór. Zazwyczaj Morawski sam się nimi zajmował w weekendy, gdy Beaty nie ...
Pierwszy raz zdarzyła się sytuacja, kiedy zostałam poproszona o opiekę nad dziećmi w sobotni wieczór. Zazwyczaj Morawski sam się nimi zajmował w weekendy, gdy Beaty nie ...
Sylwester Morawski zaraz po wyjściu z klatki był w takim szoku, że zapomniał, gdzie zaparkował swoją skodę. Dopiero po chwili znalazł ją, i wsiadł do samochodu. Gdyby ...
Są ludzie, którzy nie potrafią żyć bez wanny i uważają, że prysznic to najlepsza rzecz na świecie. Nigdy w życiu nie podpisałabym się pod tą tezą, zwłaszcza teraz ...
Osiem kolejnych dni pobytu w Londynie upłynęło głównie na oglądaniu występów różnych grup młodzieżowych z goszczącej ich szkoły. Oczywiście Hamlet czy Romeo i Julia ...
Obudził go warkot silnika. Stanął przy oknie i zobaczył obrazek, który kiedyś cieszył jego oko a teraz przywoływał tylko odległe wspomnienia. Kinga z Martą śmiały ...
Niedbale parkuję auto i oddaje chłopakowi kluczyki. Czekam, aż w kieszeni garniturowych spodni znajdzie klucze do domu, a kiedy w końcu przekraczam próg przedpokoju ...
Myślę, że wielu z nas miało trudny czas w życiu po rozstaniu z kimś. Wmawiamy sobie, że lepiej jest bez tej drugiej osoby. Prawda jest jednak inna. Po jakimś czasie ...
Deszcz padał już okrągłą dobę. Najwidoczniej nie zamierzał ustąpić, bo prognoza pogody nie była zbyt optymistyczna. Po łazienkowym oknie spływały mokre strugi. Nikola ...
Wyprawa do lasu spodobała mi się ze względu na to, że znaliśmy się tyle lat, ale żadne z nas nie chciało bądź nie próbowało z tej przyjaźni zbudować czegoś ...
Stołek Arcymistrza nie był ani trochę wygodny. Mewrys umierał z nudów, słuchając raportu. W palcach obracał złotego robaczka. Pokonał matkę. Zdobył tron. Czego chcieć ...
ROZDZIAŁ 7 *LENA* Wchodzę do łazienki, ostatni raz oglądając się za siebie. Patrzył. Przekręcam zamek na wypadek, gdyby przyszło mu do głowy zrealizować żart. Nie znam ...
DANTE Przejechaliśmy ledwie pół kilometra. Zatrzymałem auto na środku drogi ignorując fakt, że na skrzyżowaniu zapaliło się właśnie zielone światło. Pierwszy raz w ...
Moim największym marzeniem było to, żeby ta noc okazała się najdłuższą w moim życiu. Moje prośby do Wszechświata były jednak daremne, bo minuty i godziny minęły nam ...
Łaskocze mnie, ale za wszelką cenę staram się udawać, że wcale nie robi to na mnie wrażenia. Zaciskam zęby i walczę ze sobą, żeby się nie roześmiać. - W tym też ...
- Pogięło cię??!! – wypalam szybko, żeby przepadkiem nie przyszła mu do głowy choćby najmniejsza myśl o tym, że się zawahałam. Czyli naprawdę, naprawdę całe to ...