STALKER • 02
ROZDZIAŁ 2 Następnego dnia równo o ósmej zadzwoniły nasze budziki. Leniwie otwarłam swoje oczy i wszystko co chciałam to ponownie je zamknąć i spać do dziesiątej. Z ...
ROZDZIAŁ 2 Następnego dnia równo o ósmej zadzwoniły nasze budziki. Leniwie otwarłam swoje oczy i wszystko co chciałam to ponownie je zamknąć i spać do dziesiątej. Z ...
- Hope wstawaj! Emily już przyszła, a przecież za pół godziny macie być przed szkołą i czekać na autobus zawożący was na lotnisko!- krzyczała mama z dołu. - Mamo ...
Leżałyśmy na trawie ciągle się śmiejąc. Próbowałyśmy zapanować nad sobą i trochę się ogarnąć. Pogoda jak na jesień jest ładna, zza chmur wyłania się słońce ...
Postanowiłam odebrać, ale to co usłyszałam spowodowało, że zemdlałam...Kiedy się ocknęłam siedziałam na krzesełku w biurze, w którym miałam ubiegać się o pracę ...
Szliśmy razem w stronę mojego domu trzymając się za ręce. Jestem taka szczęśliwa. Zdałam sobie sprawę, że zakochałam się w Damianie. Kocham go i bardzo się cieszę ...
Minęły już dwa tygodnie od zabiegu. Źle się czuję z tym co musiałam zrobić. Zabiłam swoje dziecko. Mama mnie pociesza, ale i tak to niczego nie zmieni. Pani Joasia ...
,,Dzień dobry, kocham cię Już posmarowałam tobą chleb Dzień dobry, kocham cię Nie chce cię z oczu stracić więc Jeszcze więcej Dzień dobry, kocham cię Podzielimy dziś ...
Obudziłam się a za oknem było już ciemno. Spojrzałam na zegarek który stał na szafeczce nocnej koło łóżka, dochodziła pierwsza w nocy. Z dołu słychać było jeszcze ...
Przepraszam że tak długo, ale w tej części trochę niespodzianek. Miłego czytania Cały piątek i sobotę do południa spędziłam nad załatwianiem wszystkiego potrzebnego ...
Ocknęłam się w szpitalu. W tym samym pokoju co byłam wcześniej. Próbowałam usiąść, ale zrobiłam to gwałtownie i to był błąd. Silny ból w okolicy żeber ...
Twarz Mateusza nie wyglądała najlepiej. Podbite oko rozcięta warga oraz zaklejony łuk brwiowy. Zamknęłam oczy myśląc że śnie, ale kiedy je otworzyłam on nadal tam ...
PONIEDZIAŁEK Siedzę w klimatyzowanym gabinecie i przyglądając się swojej tabliczce imiennej ustawionej równiutko na krańcu biurka, kręcę z niedowierzaniem głową na ...
Wróciłam do domu i tym samym do swojej szarej, smutnej codzienności. Czuję się naprawdę wykończona. Podróże męczą, niestety. Wzięłam się za rozpakowanie mojej małej ...
Rozmawialiśmy o głupotach, analizowaliśmy dzisiejszy dzień, popadliśmy w delikatną melancholię. Mówiliśmy prawie szeptem, muzyki prawie nie było słychać, ciszę ...