Nowe życie cz. 8
Cześć wszystkim. Dziękuję za wszystko za komentarze, łapki... Jesteście cudowni
Cześć wszystkim. Dziękuję za wszystko za komentarze, łapki... Jesteście cudowni
- Córeczko chodzi o Pawła - wydusiła w końcu mama. W słuchawce nadal słyszałam jej przyspieszony oddech, a po chwili cichy szloch. - Córciu on jest w szpitalu. Nie jest z ...
EPILOG Osiem lat później... - Dziesięć... dziewięć... osiem... - Aneta z każdą sekundą zbliżała się do Sebastiana - siedem... sześć... pięć... - Cztery... trzy ...
Rano obudził mnie przeraźliwy ból głowy. Czując ciepło napływające ze strony mojego nocnego towarzysza, próbowałam uwolnić się z jego objęć. Nie żeby mi to ...
Strasznie nie chciało mi się dziś wstawać. Marzyłam tylko o tym, aby dalej móc spać. Niestety, mogę sobie o tym jedynie pomarzyć. Niechętnie wstałam z łóżka i ...
Stałam oniemiała i patrzyłam to na bukiet róż, to na Kastiela. Może i bym pomyślała, że mówi serio, gdyby nie błąkający się w kącikach jego ust złośliwy uśmiech ...
#15 lipca - jeden dzień do wyjazdu dziewczyn na obóz sportowy# **Oczami Gosi** Budzę się, czując na swoich ustach miarowy oddech, powoli otwieram oczy i to co widzę, wprawia ...
Byłem wkurzony, tak wiedziałem już o tym wcześniej ale zapomniałem i nie wiedziałem jak mam jej to powiedzieć. Jest w 3 gimnazjum powinna się uczyć a nie jeździć na ...
Następnego dnia w piątek, postanowiłam wyjść dalej zwiedzać Londyn. Jest tyle miejsc do zobaczenia. Na dworze było bardzo ciepło, więc założyłam na siebie luźną ...
Tą część chciałabym zadedykować autorce opowiadania, które podbiło moje serce. Mowa tu o NIEjestemBARBIE, która ma dzisiaj urodzinki. Więc jeśli to czytasz to ...
Jak małolatowi motyle bezlitośnie penetrowały brzuch. Roztargnienie i pojawiający się bez powodu uśmiech nie uszedł uwadze funkcjonariuszy z wydziału, a jego samego ...
Oczami ADY : -Ada?Aduś?Wszystko w porządku?- pyta mnie błękitnooki, a ja tylko coś mamrocę .- Lena,Nikodem, szpital...-kuca przy mnie i podaję mi butelkę wody i przystawia ...
** Oczami Oli Minął już tydzień od niezapomnianej i pełnej wrażeń imprezy u Ewy. Do tej pory nie jestem w stanie jakoś tego ogarnąć. Ciesze się że jest przerwa ...
Witajcie! Cieszę się, że ciągle czytacie i ilość czytelników wzrasta. Prosiliście, abym co jakiś czas stworzyła Wam miejsce do rozmów, więc oto jest :) Dziękuję za ...