Kochaj mnie cz.7
Czy on zawsze musi mieć rację? Kocham go, doby żart? Nie wiem, raczej nie byłam wtedy małą dziewczynką, nie wiedziałam nic o życiu i pewnie nadal nic nie wiem, niestety w ...
Czy on zawsze musi mieć rację? Kocham go, doby żart? Nie wiem, raczej nie byłam wtedy małą dziewczynką, nie wiedziałam nic o życiu i pewnie nadal nic nie wiem, niestety w ...
********** Lena Gdy na ostatniej lekcji weszłam na obiekt sportowy moja nauczycielka od razu złapała mnie i zaczęła wypytywać. - Lena usłyszałam dziś od Szymona, że ...
Niestety koszmar wrócił i nie mógł przez całą noc odpuścić. Rano byłem niewyspany, ale miałem palny do zrealizowania. Szybko wziąłem prysznic, przebrałem się w dresy ...
XVI. Dzisiaj musiałam wstać wcześniej, gdyż zgodziłam się, że zastąpie jedną z koleżanek w pracy. Wzięłam szybki prysznic, a na śniadanie zjadłam jedynie musli i ...
No dalej, przecież to nie może być takie trudne, mam już dość tego, że ktoś pomaga mi przejść z łóżka na wózek, przecież nie jestem małym dzieckiem, powoli ...
**Oczami Huberta** Jest już wrzesień...cholerny wrzesień, mojej żony nie widziałem już od 3 dni. Zachowałem się, jak debil, choć to i tak delikatne określenie. Szczerze ...
Przespałam połowę dnia, a kiedy wstałam głowa mnie już na szczęście nie bolała. Boże!, to był ostatni raz, kiedy wypiłam tyle alkoholu i to jeszcze w towarzystwie ...
Przepraszam, że tak długo, ale miałam ostatnio natłok obowiązków zawodowych. Do domu wróciłam taksówką. Weszłam do domu niezgrabnie, bo przewróciłam szafkę z butami ...
Otworzyłam oczy z wielkim bólem głowy. Zobaczyłam śpiącego Adama, który trzyma mnie za rękę. Rozczulił mnie ten widok. Drugą ręką pogłaskałam jego miękkie zawsze w ...
Podbiegłem najszybciej jak mogłem w stronę Ady. -Boże ja przepraszam.~usłyszałem głos kierowcy. -Dzwoń po karetkę! Próbowałem nawiązać z nią kontakt. -Ada kochanie ...
Ubrałem się, ogoliłem, zabrałem telefon, klucze i mogłem jechać do pracy, mam nadzieję, że Magda nie wyskoczy z czymś, prawda było miło, ale nie składałem jej ...
Jest to w pewnym sensie kontynuacja spóźnialskiej, jednak to historia, o synu Ani i Marcina, mam nadzieję, że się wam spodoba. Pierwszy dzień w pracy to najgorsze co mnie ...
Kasia od razu się zgodziła, że pomoże mi w zakupach, powiedziałam że umówiłam się na randkę. Zapytała się czy umówiłam się z Olkiem, nie zaprzeczyłam, nie chcę ...
Hope pov. Obudziły mnie pierwsze promienie słońca, które wchodziły do naszego domku przez okno. Padały one centralnie na moją twarz i trochę mnie to oślepiało dlatego ...