Życie to ciągły trening cz.76
– Olek? – usłyszał i przebudził się po szturchnięciu w ramię. – Co jest? – Przyjechaliśmy do domu. – Przepraszam. – Za co? – zdziwiła się. – Pozwoliłem ...
– Olek? – usłyszał i przebudził się po szturchnięciu w ramię. – Co jest? – Przyjechaliśmy do domu. – Przepraszam. – Za co? – zdziwiła się. – Pozwoliłem ...
Obudziła się pierwsza, prawie całkiem naga, nie licząc pomiętej lnianej bluzki. Spojrzała na mężczyznę, w którego wtulona zasypiała wczorajszej nocy i na złotą ...
Denerwowałam się przed rozmową z Baranowskim. Bałam się kilku rzeczy. Nie wiedziałam, jak zareaguje na to, co się stało, kiedy był w Warszawie. Tomasz bardzo kochał ...
Ciągłe zastanawianie się nad tym, czy lepszy był mój mąż, czy kochanek zaczynało mnie dobijać. Byłam zła na samą siebie, że nie mogłam pozbyć się tej myśli ...
Gdyby nie wsparcie dyrektorki i kilku wychowawców, nigdy w życiu nie udałoby mi się skrzyknąć ich w sobotę na ósmą rano. Z drugiej strony, kiedy ja chodziłam do liceum ...
Pamiętając o umowie, jaką zawarłem sam ze sobą, starałem się nie myśleć o tym, co miało się wydarzyć w nocy. To było bardzo trudne, ale jakimś cudem dałem rade ...
Przeglądał szafę w poszukiwaniu odpowiedniego stroju, ale nie miał zupełnie pojęcia, co powinien włożyć. Koszula, garnitur jakoś nie specjalnie był dla niego oczywistym ...
Muzyka wciąż grała, tłum nadal szalał na parkiecie a po środku stała Nikola, którą w swych silnych ramionach tulił Grzegorz odwzajemniając jej pocałunki. Ta magiczna ...
Obudziłam się w nocy. Początkowo nie mogłam sobie przypomnieć, gdzie jestem i jak się tam znalazłam. Dopiero kiedy poczułam na sobie jego dłoń, zorientowałam się w ...
Byłam z siebie dumna. Całe przedpołudnie spędziłam na wykładach i ćwiczeniach, cały czas skupiając się tylko na przerabianym materiale. Miałam nadzieje, że udało mi ...
Obudził mnie dudniący o dach deszcz. Nie zwiastował niczego dobrego. Nie był intensywny, a ciągły, co nie napawało mnie optymizmem. Nie chciałam ostatnich sześciu dni ...
Pieniądze szczęścia nie dają. Od dziecka byłam karmiona tym kłamstwem przez rodziców i dziadków. Wierzyłam w to, ale kiedy obudziłam się dziś rano, dotarło do mnie, w ...
Siedziałam przerażona w samochodzie na siedzeniu pasażera. Obok mnie siedziała Sylwia Baranowska i patrzyła nieobecnym wzrokiem w dal. Była załamana tym, co ode mnie ...
Ma racje ten, kto pierwszy powiedział, że po seksie śpi się dużo lepiej. Doświadczyłem tego po cudownych chwilach spędzonych z Sabiną w moim pokoju. Najpierw długo nie ...
Chciałam odpowiedzieć, że nie trzeba, bo już kończymy, ale powstrzymałam się. Zrobiłam za to coś innego. W pewnym sensie zignorowałam ją i wiedząc, że Sylwester jest ...