Głód cz. 20
- Kim jest Aktor? - zapytała ponownie, zdezorientowana Laima. Czerwonowłosa kobieta wytrzeszczyła oczy ze zdumienia. - Nie wiesz? To twój pan… Musimy iść. On ci wszystko ...
- Kim jest Aktor? - zapytała ponownie, zdezorientowana Laima. Czerwonowłosa kobieta wytrzeszczyła oczy ze zdumienia. - Nie wiesz? To twój pan… Musimy iść. On ci wszystko ...
Ciężkie chmury rozwiały się gdzieś na nieboskłonie. Na wschodzie majaczyła przepiękna zorza mieniąc się od zieleni po fiolet. Nad poszarpanymi pasmami górskimi leniwie ...
Przez kilka kolejnych tygodni docierali się w tym wspólnym mieszkaniu, co rusz wpadając na siebie w kuchni, czy w łazience. Na szczęście oboje byli wtedy ubrani... Do czasu ...
- Oh, Draco... Te zdjęcia są naprawdę piękne — zachwyciła się była Gryfonka, gdy przewróciła kolejną stronę. Zdjęcie przedstawiało ich uśmiechniętych w czasie ...
Rzęsisty deszcz lał się z gęstych chmur, które nadciągnęły nad porośniętą zielenią i kwiatami krainę. Młody czarodziej okrył długim płaszczem smutną Melę ...
Ponura sala wypełniona po brzegi władającymi czarną magią poddanymi, emanowała złą mocą. Król z podwyższenia obserwował co się stanie, spod srebrnej maski ...
Wjechali na stromą ścieżkę prowadzącą wśród gór, Mela rozejrzała się wpadając w zachwyt. Ukwiecone łąki i mnóstwo zieleni w dolinie przypominały czarodziejce ...
W ogromnej lodowej sali panowała cisza. Wzrok wszystkich skupiony był w tej chwili na Selenie, która nie potrafiła ukryć, jak bardzo się boi. Władczyni zniecierpliwiona ...
- Co tam robiłaś? - zapytał Arthur, a Laima spuściła wzrok zawstydzona. - Przez ciebie nie mogłem zadowolić twojej matki. Przyjdzie mi za to zapłacić. - Dlaczego z nią ...
Wrota sali treningowej otworzyły się z hukiem. Kasja wbiegła do środka poddenerwowana. - Mawil przerwij lekcję, szybko! Jesteś potrzebny! - zawołała do osłupiałego ...
Mroźne powietrze owiewało smukłe ciało biegnącej przed siebie wojowniczki. Z bijącym sercem zbliżała się w miejsce, skąd dobiegały coraz głośniejsze dźwięki bitwy ...
Zielone wcielenie Bruce’a, to emanacja furii, które chce jedynie miażdżyć i niszczyć wszystko dookoła. No prawie, Mięśniak miał pewien sekret, gdy księżyc był w ...
Złowieszcze ciemne chmury gnały po nieboskłonie smagane przez zimny północny wiatr. Płatki śniegu niesione jak puch zaczęły coraz więcej przeszkadzać jasnowłosej w ...
- To zasadzka! - krzyknął strażnik jadący na przedzie kolumny. Chwilę później leżał już martwy. Szarpnęłam konia cuglami, jednocześnie dobywając miecza i ...