Fantasy - str 138

  • Bractwo-Rozdział 12

    Ich wędrówka na południa trwała już kolejny tydzień, byli wymęczeni i brudni. Słońce grzało swoim blaskiem, a na niebie nie było żadnej chmury, która przyniosłaby ...

  • Mroczny Cień-Rozdział 20

    Kasandra obudziła się z ogromnym bólem głowy, czuła, jakby każdy dźwięk wwiercał się w jej czaszkę. Z ledwością wstała z łóżka, biegnąc natychmiast do łazienki ...

  • Zmienna cz.2

    Wokół mnie wirowały białe płatki śniegu. Brrr, jest bardzo zimno. Jak najszybciej musze dotrzeć do miasta. Droga dłużyła mi się niemiłosierne. Zdążyłam wysłuchać ...

  • Zakon - część 9

    Wstrzymałem oddech, bojąc się, że strażnicy mnie usłyszą. O przedzieraniu się przez krzaki nie było teraz nawet mowy. Zamarłem, modląc się, by mnie nie odkryli. Przez ...

  • Dramione - niechciany obrońca rozdział 13

    - Jestem już, mój Panie – powiedział Draco, kłaniając się Vodemortowi w pas tuż po wejściu do sali narad, w której to z zasady osądzani byli winowajcy. Czarny Pan ...

  • Chłopiec z Czarnego Lasu- rozdział 2

    Ven obudził się chwilę po świcie. Podniósł głowę i zobaczył, że starzec i dziewczyna ciągle śpią. Postanowił pójść nad pobliską rzekę aby przemyć twarz i lekko ...

  • Nie próbuj mnie ratować! - Rozdział 59

    Patrzenie na kalendarz stało się moją rutyną. Potrafiłam kilka razy podchodzić do ściany i sprawdzać daty. Zostało mi raptem kilka dni normalności, których nie mogłam ...

  • Trio cz. 11

    Rozdział 11 -Spóźniłaś się- Powiedział Leo o 7:10 kiedy wreszcie weszłam do Sali. -Przepraszam zaspałam. -To chociaż fajna ta książka? -Skąd... - Jenny, trochę cię ...

  • Prolog - plany się zmieniają

    - Panie znaleźliśmy ją – och, nareszcie czekałem na tą chwile tyle lat, tak długo aby w końcu odzyskać swoją upragniona moc, która została odebrana przez mojego ...

  • Nie próbuj mnie ratować! - Rozdział 48

    Wyszedłem z domu ofiary i wsiadłem do Dzieciny, poprawiając tanią marynarkę. Sprawa od samego początku wydawała się podejrzana. W domu państwa Robertsonów zaczęły ...

  • Apokalipsa spółka z.o.o.

    Zapraszam do jednej z wielu małych, rodzinnych firm. Z pozoru to zwykła firma. Nastawiona na zysk, z pracowitym siedmioosobowym zespołem, rodzinna spółka. Ale tylko z pozoru ...

  • Wieczna Ciemność - rozdział 4 "kochanie..."

    – Om...meg...Omego… To nie twoja wina… – powiedziała Cahan, ważąc każde słowo. – Naprawdę. Ten sen… Ktoś chciał nas skłócić… Omego, kurwa, jesteś dla ...