Silver Fangs-Rozdział 10
Leon odpoczywał po niedawnej inicjacji, jego wampirzy organizm szybko wracał do normy. – I co młody jak samopoczucie? – Wolf rzucił mu puszkę napoju gazowanego. – ...
Leon odpoczywał po niedawnej inicjacji, jego wampirzy organizm szybko wracał do normy. – I co młody jak samopoczucie? – Wolf rzucił mu puszkę napoju gazowanego. – ...
– Gdzie jest jarl Ragnar, ty zakuty łbie?! – Jak ty się do mnie zwróciłeś, nędzny karaluchu? Jeśli jeszcze... – nie dane mu było skończyć, ponieważ Illugi znów ...
Nasuada westchnęła ciężko. Od samego początku wiedziała, że przekonanie swoich zastępców będzie bardzo trudne, ale nie sądziła, że będzie to zadanie wręcz a ...
-Chłopaki!To miejsce jest niesamowite! Minęła kolejna doba.Luna odzyskiwała siły i wracała do normalności.Coraz częściej wstawała z łóżka i nie uskarżała się już ...
Zestaw, który musiałem użyć: Postać: Sprzedawca podgrzybków Miejsce: Las bez drzew Wydarzenie: W przestworzach Słońce prażyło swoim ciepłym blaskiem nad wioską ...
Nordycka historia - rozdział 15. Asia przez chwilę stała w bezruchu, lecz w końcu i tak skłoniła się lekko. - Odynie - rzekł tymczasem Loki, stojąc zgięty w ...
Wszedłem do baru w którym byłem umówiony na spotkanie. W najciemniejszym rogu czekał na mnie on. Niski, krępy i brodaty. Można by pomyśleć, że to krasnolud, ale ...
Hermiona wstrzymała oddech, w napięciu obserwując reakcje swojej rodziny. Wszyscy trwali w totalnym szoku, niezdolni, by wykonać nawet najmniejszy ruch, czy powiedzieć ...
Jedno wspomnienie… Ciało leżące bezwładnie na wyłożonej parkietem podłodze… Dziecko wpatrzone pustym wzrokiem w twarz zapłakanej rodzicielki… Matka próbująca ...
Przytuliłam ją. -Przecież wiesz, że i tak jakoś znajde wyjście z każdego ryzyka.- Zaśmiałam się ,czując jak łza mi płynie po policzku. - Mówił Ci już jak to ...
Rozdział 6 -Wstawaj, leniu!- Właśnie tymi słowami obudziła mnie Maja, następnego dnia. -Która godzina? -8:00, więc jeśli nie chcesz spóźnić się na śniadanie to ...
- Nie byłem zbyt ostry? – zapytał, gładząc ją czule po brzuchu. - Byłeś idealny, Curran. Poza tym w łóżku nigdy nie jesteś brutalny – odparła, uśmiechając się ...
Gdy po długim biegu dotarłem do jego mieszkania, zatrzasnąłem za nim drzwi. -Nie wiem jak ty ale ja tam nie wracam. -powiedziałem jeszcze zdyszanym głosem i usiadłem na ...
Szum padającego deszczu przenikał do wnętrza gospody. W środku grała skocznie muzyka przez miejscowych grajków. Panowała wesoła atmosfera, pili i jedli przedstawiciele ...