Murtagh - 46(fanfiction) - ostatni
- Na czyje zlecenie działałeś?! – warknął rozsierdzony Jeździec, patrząc wyniośle na poturbowanego medyka. - Nie twój psi interes! – odszczeknął się tamten ...
- Na czyje zlecenie działałeś?! – warknął rozsierdzony Jeździec, patrząc wyniośle na poturbowanego medyka. - Nie twój psi interes! – odszczeknął się tamten ...
Wstałem nad ranem, będąc pierwszy raz w życiu tak wyspanym. Po spożyciu śniadania miałem trzy godziny do rozpoczęcia przesłuchań. Nie mając niczego konkretnego do ...
Każdej nocy, Kratos budził się zlany potem, co sen te same lustra, w których zamiast jego odbicia, była Sara i które rozbijały się na tysiące ostrych kawałków ...
Wojsko Armidosa do zamku wracało. Wiedzieli, że z dwoma armiami wygrać nie mogą. Jeden z dowódców wpadł na pomysł iście desperacki. - Do Rehera pojadę z prośbą o ...
Wszystkie patrole w mieście mieli zdjęcie szpitalne Igora Jakowlewa, a komendant oznaczył go jako niebezpiecznego podejrzanego, przy którym należy zachować, jak największą ...
Muzyka: Shawn Mendes - Stitches Diana To wszystko działo się tak szybko... Danny był przerażony. A ja? Co ja miałam zrobić? Ta sytuacja była dla mnie wręcz straszna. Diego ...
Siła wody była tak duża, że zachwiałam się pod jej naporem i najpewniej byłabym upadła, gdyby nie Draco, który jakoś w mdłym świetle sączącym się z odblokowanego ...
Kompromitacja Trzaskowskiego! Nie uwierzycie, co zrobił, gdy spytali go o obietnice wyborcze! Po wyborach politycy często weryfikują swoje zdanie w kwestii niektórych swoich ...
Biegłam przez las, starając się zgubić pościg. Gałązki ocierały się o moją twarz raniąc ją. Płakałam. W mojej głowie powtarzało się słowo "Biegnij" ...
Jego głos był niepewny i lekko wystraszony. Tylko że to ja raczej powinnam się bać, więc nic z tego nie rozumiem. Patrzyłam na niego kompletnie zmieszana, zaniepokojona ...
Pod zajazdem za miastem stali dwaj podwładni Viktora. Obserwowali okolicę. Na prośbę Veroniki jeden z nich zaprowadził ją do dowódcy, który zajmował izbę na drugim ...
Atlantyda, miasto w najgłębszych odmętach wód, gdzie nigdy nie dotrze współczesny człowiek. Historia tego miasta była i będzie tajemnicą, zabraną przez mroki dziejów ...
Po intensywnym karnawale błysków i strzałów nastąpiła cisza, którą po chwili przerwał wylatujący przez masywne metalowe drzwi dowódca zabójców. Zakrwawiony próbował ...
Naprawdę nie chciałem się z nią kłócić. Jo zabrała mnie daleko poza miasto i tak długo suszyła mi głowę, aż wreszcie obiecałem jej, że będę milszy. Obiecałem ...