Nawiedzona Rezydencja (XXIII)
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Bujające się w rytm akustycznej muzyki płomienie woskowych świec zdobią pokój rzucanymi po ścianach cieniami szczupłej modelki. Lekko pochylona, trzyma związane z tyłu ...
Ostatni dzień przed wyjazdem musiał być dniem zebrania się Rady, żeby omówić najistotniejsze szczegóły umowy handlowej, którą Aleksandra miała podpisać w imieniu ...
Ilustracje wygenerowane za pomocą AI. Wszelkie podobieństwo ilustracji, imion, nazwisk, osób i zdarzeń w opowiadaniu do prawdziwych postaci i zdarzeń jest wyłącznie ...
Noc nie należała do spokojnych. Marysia miała kolejne ataki choroby. Mama była przy niej przez całą noc. Także chciałam pomóc, ale powiedziała, że najbardziej pomogę ...
Nadszedł wtorek , dzień naszego wyjazdu. -Iza pamiętaj żadnych staników i do opalania tylko majteczki. -Pamiętam ale może chociaż na drogę jakiś staniczek. -Nic z tego ...
Niewielka galeria sztuki należąca do Alessandry mieściła się przy Via Madonnina, jednej z ulic Brery, modnej artystycznej dzielnicy Mediolanu. Mając w pobliżu Akademię ...
To było miesiąc temu... Przyjechała. Miałam i mam nadal 17 lat. Nie przypuszczałam, że tak się moje losy po toczą.... *** Mam na imię Maja. Do przyjazdu tej kobiety ...
Marzec 2007 Agata wpatrywała się w dwie kreski na teście ciążowym. Pozytywny wynik nie zaskoczył jej, czuła to od kilku dni, potrzebowała tylko dla samej siebie ...
Mogło być i tak - cz. VI Obudził się dość wcześnie i zerknął na przytuloną do niego Marysię. Delikatnie wysunął się z pościeli i spojrzał na zegarek. Dochodziła ...
Minął rok od podjęcia decyzji na zmianę mojego życia. Kolejne urodziny. Inne niż poprzednie. Te zamierzam obchodzić o dziwo sama. Mam ochotę na kąpiel z płatkami ...
Po wyjściu Marka jeszcze przez dłuższy czas siedziałem rozważając możliwe konsekwencje tego, co chcieliśmy zrobić. Bałem się, ewentualnej reakcji matek na nasze ...
Wojciech Zimny, najlepszy przyjaciel mojego brata, nigdy nie był moim przyjacielem. Nienawidziliśmy się nienawiścią czystą, która przeszywała do szpiku kości. On drwił z ...
W czasie jazdy powrotnej, drzemała wyczerpana i wsłuchiwała się w swoje ciało, które trwało w błogim letargu. Wszystko na dole bolało ją, ale był to ból z tych - po ...