THE BIG SWAP cz. 28
+ PAWEŁ Jednak się puściła, nie było w niej za grosz niewinności. Moja własna żona pieprzyła się na moich oczach z obcą nam osoba i czerpała z tego zadowolenie, sam ...
+ PAWEŁ Jednak się puściła, nie było w niej za grosz niewinności. Moja własna żona pieprzyła się na moich oczach z obcą nam osoba i czerpała z tego zadowolenie, sam ...
Gdy wracał późnym wieczorem do wynajmowanej przez siebie kawalerki w centrum miasta, nie spodziewał się tego, co miało się wydarzyć tej nocy. Nie prowadził zbyt bujnego ...
Tytuł oryginału: „The Haunting of Palmer Mansion” Autor oryginału: Rawly Rawls Utwór ten jest fikcją literacką. Wszelkie nazwy postaci, miejsc i zdarzeń są wytworem ...
Podczas śniadania Bobbi’emu trudno było się skupić. Nie mógł oderwać oczu od swojej mamy, która kręciła się po kuchni. Po pierwsze jej opalone, wyglądające na silne ...
Mam na imię Marta. Na karku mam już Chrystusowy wiek. Kilka dni temu uciekłam z więzienia. Za co siedziałam? Za niewinność jak każdy. Przez 5 lat tkwiłam w toksycznym ...
- Proszę wejść - usłyszałem w odpowiedzi na moje delikatne pukanie w drzwi. Niepewnie sięgnąłem do klamki, wziąłem głęboki oddech i wszedłem do gabinetu. Moim oczom ...
Kiedy Karolina opuściła pokój, John poderwał się z łóżka i mruknął do mnie. - No to teraz zobaczymy czy moja strategia zadziałała. Idziemy na śniadanie. Nie ...
Minęły ponad dwa miesiące od pamiętnego wyjazdu zarobkowego z Małgorzatą Łęczyńską. Nastał wrzesień, ładny, pogodny i ciepły. Z Małgosią spotykałem się od ...
Trzeba było się zbierać do pracy. Krysia zrobiła delikatny makijaż stojąc nago przed lustrem w łazience. Potem przyszedł czas na ubranie. Biała bluzeczka w niebieskie ...
Niedbale parkuję auto i oddaje chłopakowi kluczyki. Czekam, aż w kieszeni garniturowych spodni znajdzie klucze do domu, a kiedy w końcu przekraczam próg przedpokoju ...
Już po jednym dniu dotarło do mnie, że Emilia nie jest typem kobiety, która na wakacjach chce tylko leżeć i pachnieć. Nie chciałem od razu się narzucać, tylko na ...
Uginające się pod ciężarem sygnetów żylaste palce i białe jak śnieg włosy siedzącego przede mną Łukasza Białego dobrze oddają czas, przez który pracował na swoją ...
Dojrzała przyjemność Dwa tygodnie wcześniej. - Tomek - Iwona zawiesiła głos - pracujesz już jakiś czas w mojej firmie i właśnie nadarzyła się okazja, by wysłać cię ...
Jak ja nie lubię gdy ćwiczenia mam na rano. Żeby było fajniej to zawsze muszą być te, na których do zaliczenia wystarcza obecność. Nie należę do tej grupy studentów ...
Pierwszy raz zdarzyła się sytuacja, kiedy zostałam poproszona o opiekę nad dziećmi w sobotni wieczór. Zazwyczaj Morawski sam się nimi zajmował w weekendy, gdy Beaty nie ...