Weekend cz. 3
Byłam tak wykończona wydarzeniami minionego dnia, że obudziłam się dopiero rano. Ania jeszcze smacznie spała obok mnie w tym, co zostało ze stroju pokojówki, po naszych ...
Byłam tak wykończona wydarzeniami minionego dnia, że obudziłam się dopiero rano. Ania jeszcze smacznie spała obok mnie w tym, co zostało ze stroju pokojówki, po naszych ...
Poczet. Po utracie dziewictwa poczułam się naprawdę wyzwolona. Miałam wrażenie, że właśnie stałam się dorosła i mimo że spotykałam się sporadycznie z Markiem, to ...
by Koci & Hope Uwaga! Czytasz na własną odpowiedzialność:) 43 Lidka Miesiąc (z hakiem) później… Na przerwie w Dino sprawdzam „sram-na-sunga”. Cztery wiadomości ...
Pewnego letniego dnia, przed dwoma laty jadąc samochodem wracałam wieczorem do domu ze zjazdu starej paczki szóstki przyjaciół, która chowała się razem od podwórka w ...
Jej Cesarska Wysokość, Najjaśniejsza Damarena, Pani Połowy Świata znała się na sztuce składania darów. Przekonał się o tym po raz pierwszy już w komnacie ...
Cześć wszystkim. Opowiem wam historię sprzed kilku lat. Po ukończeniu studiów na politechnice przez dłuższy czas szukałem pracy i w końcu ją znalazłem, ale jak to ...
Po wyjściu z domu nie mógł „odpalić” swojej wysłużonej Toyoty, na domiar złego teraz stał w cholernym korku. Wyglądało na to, że spóźni się na uczelnię, a ...
To poczucie bliskości tak doświadczonej kobiety zostało przerwane zapachem przypalonego mięsa. Odskoczyła jak oparzona, kiedy woń dotarła do pokoju. - Cholera! Jeszcze ...
Językiem i ustami Ania wyczuwała podrygiwanie twardej, pokaźnej pały. Drżenie ud pod palcami i gęsia skórka były wyraźnymi sygnałami, że wszystko robi dobrze, a nawet ...
Drogi Czytelniku! Tekst jest luźną kontynuacją opowiadania „Różowe okulary”, które znajdziesz na moim profilu, jednak możesz bez przeszkód czytać go osobno. Ma to ...
Obudziłam się rano w mamy łóżku sama. Nie było ani mamy ani Dawida. Wstałam i zeszłam na dół do kuchni. Zobaczyłam Dawida stojącego nago przy blacie kuchennym i ...
Zapadał już wczesny lutowy zmierzch, gdy przemarznięci i wyczerpani dotarli do wsi. Przewodnik doprowadził Sergiusza do chałupy na jej skraju, zakołatał w drzwi i gdy ...
Szanowne Czytelniczki, Szanowni Czytelnicy! Zwracam się do Państwa po raz kolejny z prośbą o szczerą opinię. Można by ciągnąć tę opowiastkę przez kolejne tygodnie i ...
Nie miała złudzeń, dom był podejrzanie tani. Wkroczyła do środka zgrabnie kręcąc biodrami. Zamknęła drzwi. Nie liczyła na luksus za taką cenę. Ważne, że należał ...