Kwarantanna w kawalerce
Paliłam sobie leniwie cienkiego, smukłego jointa, gdy telefon zaczął wibrować. Spojrzałam na ekran. Dzwonił mój mąż. Mąż, którego ostatnio prawie wcale nie ...
Paliłam sobie leniwie cienkiego, smukłego jointa, gdy telefon zaczął wibrować. Spojrzałam na ekran. Dzwonił mój mąż. Mąż, którego ostatnio prawie wcale nie ...
Dobrze, ze mam swoje lata, bo inaczej mój kuzyn mógłby trafić do więzienia za molestowanie. Nie można było tego inaczej nazwać. Dotykał mnie po wszystkich moich miejscach ...
Sylwester Morawski zaraz po wyjściu z klatki był w takim szoku, że zapomniał, gdzie zaparkował swoją skodę. Dopiero po chwili znalazł ją, i wsiadł do samochodu. Gdyby ...
Klub. Godzina 22:15. Marta siedziała przy barze sącząc drinka, już nie liczyła, który to z kolei. Miała zły dzień, zaspała do pracy, szef ją dobrze opierdolił, przy ...
Przekładając stopy przez majtki, Linda pochyliła się i podniosła je z podłogi. Jej wielkie, wiszące teraz cycki chwiały się przy każdym ruchu. Wystawiając jedną nogę ...
Gospodarstwo tętniło życiem, wiosna nadeszła szybciej niż mi się zdawało. Marzec i kwiecień u wujostwa przebiegł bez żadnych sensacji, żyło nam się dobrze, do tego ...
Wczoraj Aniela po raz pierwszy nie wróciła na noc. Długo leżałem w pustym łóżku, nasłuchując odgłosów nocy, ale dźwięk skrzypienia drzwi do nich nie należał ...
Gdyby ktoś zmierzył poziom ekscytacji i podniecenia w całym pomieszczeniu, to zapewne byłby on kilkukrotnie przekroczony. Wszyscy siedzieli jak na szpilkach i z jednej strony ...
IV Na następne korki zjawiłem się trochę wcześniej. Pani Aldona spojrzała przez judasza i otworzyła mi drzwi. Stała przede mną w krótkiej spódniczce i koszulce pod ...
Obudziłam się w czwartek rano na dzień przed moimi osiemnastymi urodzinami. Nie miałam śmiałości zapytać mamy czy pamięta o obietnicy mojej inicjacji w dniu urodzin ...
Na wstępie kilka słów jakże koniecznej przedmowy: poniższe opowiadanie jest, jak napisała swego czasu jedna z komentatorek, klasycznym "romansidłem", raczej ...
Z plaży szybko poszłam się przebrać, założyłam tylko letnią sukienkę, żeby w razie czego nie szukać w popłochu majtek czy biustonosza. Przez chwilę zastanawiałam ...
- Jestem Franciszek – odezwał się nasz podstarzały ogier, gdy już lekko uspokoił oddech. Zabrzmiało to tak przekomicznie w sytuacji, gdy przed chwilą rżnęliśmy się ...
Autostopem jeździła już jakiś czas. Zaraził ja tym jej były chłopak. Na początku się bała. Ale kilka odbytych podróży upewniło ja w przekonaniu, że nie taki wilk ...
Noc nie należała do spokojnych. Marysia miała kolejne ataki choroby. Mama była przy niej przez całą noc. Także chciałam pomóc, ale powiedziała, że najbardziej pomogę ...