Nosić swoją skórę cz. II
Są w życiu momenty, które zmieniają jego bieg na zawsze. Po nich nic już nie będzie takie samo. Bóg czuwa nad nami, daje nam duży kredyt zaufania, prowadzi. Ale to my ...
Są w życiu momenty, które zmieniają jego bieg na zawsze. Po nich nic już nie będzie takie samo. Bóg czuwa nad nami, daje nam duży kredyt zaufania, prowadzi. Ale to my ...
To już nasz ostatni dzień pobytu w Łebie. Osłonięte falochronem portowym od chłodnego wiatru, dopiekamy tyły, mistrzowsko wysmarowane przez naszych facetów. Oni nawet przy ...
Co kilka dni staram się biegać, tak dla zachowania formy i zdrowia. Odkąd zacząłem prace w nowej firmie gdzie pracuje dużo więcej niż w poprzedniej to na bieganie mam ...
- Dobrze… spotkamy się za dwa tygodnie. - Za dwa tygodnie??? Nie wytrzymam!!! Chcę cię mieć już teraz! Maks jutro! - Cierpliwości… będziesz mnie miał… Nawet przez ...
LIII Poprzednia wizyta pod pokładem dała mu wyobrażenie, czego może się spodziewać. Było to jednak wyobrażenie tylko ogólne. Wtedy pozostawał w istocie kimś w rodzaju ...
Stefano stał pod prysznicem czekając, aż emocje opadną. Musiał spojrzeć prawdzie w oczy: podglądał Milę. Podglądał ją, jak uczniak! Na samą myśl o jej idealnej linii ...
Madeleine wtuliła twarz w ciepłe ramię Assana. Lubiła te pełne ciszy momenty, kiedy chłopak mierzący się każdego dnia z ciężarem korony, leżał pogrążony we śnie ...
Akademik. Mieszany damsko-męski i rodzimo-cudzoziemski. Mała uczelnia na uboczu, nie w Barcelonie. Wszyscy się znają, ale akurat jest wymiana i sprowadzają się nowi ...
Zamarłam.Teraz On będzie chciał tego, na co się zgodziłam.Zacisnęłam dłonie, poczułam jak paznokcie ranią mój naskórek, jak wbijają się coraz mocniej, i ...
- Joanno - powiedział miękko, uśmiechając się do niej promiennie. - Benedict — odparła zaskoczona. - Co ty tu robisz? - Przyjechałem do ciebie — mruknął, a uśmiech ...
– Jesteś prawdziwym skarbem Aniu – powiedziała idąca ze mną Helena. – Przypadek, Helu. Ten numer jaki zrobiłam, widziałam wiele razy na studiach. Dwóch kolegów ...
- Do gabinetu! - warknął ojciec Asi, gdy ta tylko pojawiła się za kontuarem lady recepcyjnej. - Zaspałam, ale przysięgam, że to się nigdy więcej nie powtórzy — od razu ...
*** CZĘŚĆ 2/6 * – Cozagównodochuja! Nozajebiepierdolonewpizde… – Jezu, Miśka, co się tu wyrabia? Aż w biurze cię słychać! – A bo mnie kurwa system wkurwia bo ...
Naszła mnie dzisiaj wena, także dodaję kolejny rozdział ;) Bardzo liczę na wasze opinie, komentarze i łapki w górę ;) miłego czytania, kochani ...