Przybysz z gwiazd
Czy widząc spadającą gwiazdę myślisz życzenie? Spełnia się? Może nigdy nie podszedłeś dość blisko? Swoim zwyczajem, gdy tylko dom pogrążył się w nocnej zadumie ...
Czy widząc spadającą gwiazdę myślisz życzenie? Spełnia się? Może nigdy nie podszedłeś dość blisko? Swoim zwyczajem, gdy tylko dom pogrążył się w nocnej zadumie ...
Witam. Mam na imię Robert, lat 22. Mieszkam sam razem z tatą w małym domku jednorodzinnym na fajnym osiedlu. Ojciec jest właścicielem agencji nieruchomości. Więcej go nie ...
Cześć! Wróciłam po dość długiej przerwie od pisania. Mam nadzieję, że dacie znać, czy Wam się podoba, czy nie, co poprawić. Miłej lektury! -Bori - Bori! Gdzie ...
Wzdrygnęła się nieco, wysiadając szybko i łapiąc swoją torbę, po czym ruszyła do drzwi terminala. Przed samym wejściem zatrzymała się i obejrzała. Patrzył na nią ...
Stukot moich obcasów odbijał się echem od opustoszałej ulicy. Nic dziwnego. Normalni ludzie o tej porze przeważnie śpią, więc co robiłam o tej godzinie na mieście? ...
Mając trochę wolnego czasu w pracy, zająłem się małymi porządkami przy moim biurku. Gdy tak przeglądałem co się tam znajduje, co mogę wyrzucić a co musi zostać ...
Półtora miesiąca później. Przyświecając sobie niewielką latarką, rozłożył na stole zdjęcie USG, które Anna dostała dzień wcześniej od swojego lekarza i ...
Miesiąc później. Przestraszona upuściła talerz na podłogę, który natychmiast roztrzaskał się na drobne kawałeczki, gdy gwałtownie otwarte drzwi uderzyły w ścianę ...
Nie odzywała się do doradcy nadąsana. Dlaczego nie chciał z nią uciec? Zostawić całego syfu Zalinie i wyjechać. ‘Dla jej dobra’! Nie dostrzegała żadnej korzyści w ...
To jedynie szkic fabuły. Co o tym sądzicie? Razem z nauczycielką biologi - Beatą - współpracuję z leśnictwem i kołem łowieckim w tworzeniu ścieżki dydaktycznej w ...
SZPILKI W DESZCZU Nie mogłem się skupić, w ogóle nie docierało do mnie to o czym mówią kumple siedzący ze mną i pijący piwo. Coś o piłce nożnej, jakiś dziewczynach ...
Z bezmyślnego gapienia się w telewizor wyrwał mnie dźwięk SMS-a. Spojrzałem na zegarek, było kilka minut po północy. "Posiedzę jeszcze trochę u Doroty, jej syn ...
Martę zamurowało. Postanowiła stanowczo zaprotestować, uznając tę propozycję za niezwykle upokarzającą. "Miałabym przed tym dziadygą się onanizować?! Wkładać ...
Gdy tylko opuściła mieszkanie, do którego ponownie wbrew jej woli sprowadził ją James, puściła się biegiem, nie patrząc na to, dokąd biegnie. Po prostu gnała przed ...