Nowy dzień przywitał nas dużą ilością promieni słonecznych wdzierających się przez okno do naszego pokoju. Wypoczęci po małym maratonie rozkoszy wstaliśmy z łóżka i zaczęliśmy się powoli ogarniać. Niestety pora wracać już do naszego domu... razem z naszymi znajomymi zjedliśmy śniadanie wspominając wczorajsze chwile. Artur i Ania powiedzieli, że za dwa tygodnie zaczynają urlop i zaproponowali nam kolejne spotkanie lub może wspólny wyjazd gdzieś na kilka dni. Oczywiście bardzo nam się spodobał ten pomysł. Umówiliśmy się, że szczegóły omówimy telefonicznie. Po śniadaniu wypiliśmy kawkę i pojechaliśmy do siebie. Gdy tylko wyjechaliśmy za miasto już nie mogliśmy się doczekać kolejnego spotkania a co dopiero pomyśleć o tych dwóch tygodniach. Każdy dzień dłużył się czekając na ten moment gdy znowu się spotkamy. Cały czas myślałem o Ani, o jej pięknym uśmiechu, cudownym ciele i namiętnych ustach. Ola wielokrotnie powtarzała, że nie może się doczekać kiedy znowu ją weźmiemy na dwa baty z Arturem. Nasze żony prawie cały czas pisały do siebie smsy i wysyłały nasze nagie zdjęcia a wieczorami po pracy czasami rozmawialiśmy przez telefon. Minął już piąty dzień od rozstania i wpadliśmy z Olą na pomysł, że wieczorkiem usiądziemy w czwórkę na skype. O umówionej godzinie wspólnie zaczęliśmy rozmawiać oglądając się łapczywie nawzajem. Ola zdjęła z siebie ubranie pokazując swój obfity biust mówiąc, że już nie może się doczekać kiedy się nią zajmą. Artur zdjął z siebie spodenki pokazując sterczącego kutasa którego zaczął trzepać... Ola rozebrała się do naga powoli i seksownie wyginając swoje piękne ciało. Ja również pozbyłem się ubrań i za sterczącym sprzętem macałem żonkę. Ania w tym czasie zaczęła robić loda Arturowi. Położyłem Olę na łóżko i lizałem jej mokrą z podniecenia cipkę później brzuch i piersi.. powoli zacząłem w nią wchodzić trzymając jednoczenie jej rozchylone nogi. Cały czas patrzyliśmy na naszych znajomych którzy również zaczęli zabawę. Ania usiadła tyłem na męża nadziewając się na jego twardy członek mówiąc, że chętnie by possała mojego a później wylizała cipkę Oli. Artur ugniatał jej piersi a ona paluszkami masował swoja mokrą muszelkę. Kamerę mieli ustawioną blisko siebie i było idealnie widać jak w nią wchodzi. Cały czas powtarzała, że pragnie poczuć nas obu w sobie i o niczym innym nie marzy... Tylko o naszych dwóch twardych kutasach w obu jej dziurkach. Ola wtrąciła słowo mówiąc, że też o tym marzy... po czym kazała mi się położyć.Zaczęła ssać mojego kutasa wypinając się w stronę kamerki mówiąc do Artura, że jej dziurka czeka na jego kutasa... Usiadła na mnie i mocno ujeżdżała pieszcząc swoje piersi... Artur w tym czasie brał żonę od tyłu trzymając ją za włosy pieprzył z całych sił. Ania wyjęczała, że chce teraz w drugą dziurkę. Artur wyszedł z niej polizał jej rowek plując później na niego i powoli włożył w nią palca, później drugiego i trzeciego aż w końcu wszedł w nią swoim fallusem. Ania jęczała z rozkoszy. Ten widok spowodował, że byłem blisko finiszu. Ola zaczęła szczytować oblewając mnie spora ilością soczków jednak nie przestawała mnie dosiadać. Kazałem jej kucnąć i zacząłem tryskać na nią ciepłym nasieniem zalewając jej twarz i dekolt. Żona złapała mnie za sprzęt wyciskając z niego ostatnie kropelki nektaru po czym wszystko dokładnie zlizała... Ania w tym czasie połykała kutasa męża i na zmianę lizała mu genitalia. Artur złapał ja mocno za głowę wciskając w nią prącie i szczytował prosto w jej gardło. Ania połknęła cała zawartość jąder oblizując się łapczywie... jeszcze przez chwilę rozmawialiśmy na kamerkach patrząc na nasze rozpalone ciała ale było już dość późno a rano niestety trzeba wstać do pracy więc pożegnaliśmy się i poszliśmy pod prysznic. Gdy byłem w pracy dostałem dostałem mmsa od Ani z jej wygolona cipką. Nie minęło 5 minut i dostałem kolejne zdjęcie jej seksownego ciała a później gdy zabawia się z wibratorem z podpisem " nie mogę się doczekać kiedy to będziesz Ty". Od razu mi stanął na samą myśl co bym z nią teraz robił. Co za kocica.Ola miała wolne i cały dzień siedziała w domu. Gdy wróciłem do domu widziałem, że jest jakoś nakręcona i spytałem co się stało powiedziała mi, że rozmawiała na skype z Ania i wspólnie się masturbowały mówiąc sobie sprośne rzeczy i przy okazji wpadły na mały pomysł ale to w momencie gdy się spotkamy. Nie mogłem się doczekać spotkania, byłem strasznie ciekaw co tym razem wymyśliły. W końcu nadszedł ustalony dzień oboje mieliśmy 10 dni urlopu i ogromną ochotę na spotkanie i zabawę z naszymi znajomymi. O umówionej godzinie zadzwonił dzwonek do drzwi. W progu stała ona bogini w czerwonej obcisłej sukience i szpilkach a za nią jej mąż. Obie kobiety rzuciły się na siebie przytulając się jak by to było spotkanie po latach rozłąki. W sumie to też miałem takie odczucia jak by to trwało całą wieczność. Ola przywitała się z Arturem całując go namiętnie a Ania zaczęła mnie całować z języczkiem. Razem z nimi przyjechała inna parka. Przedstawili się jako Kasia i Tomek. Ona średniego wzrostu brunetka troszkę okrągła o pięknych dużych brązowych oczach On wysoki brunet dobrze zbudowany. usiedliśmy w salonie przy kawie. Ania i Artur powiedzieli, że to ich dobrzy przyjaciele z którymi się spotykają od trzech lat. Pomyślałem, że będzie ciekawie. Jednak Tomek dodał, że niestety nie mają za dużo czasu i za jakąś godzinkę muszą nas opuścić ale tylko na jakiś czas. W takim towarzystwie godzina minęła jak minuta. Nowa parka okazała się bardzo sympatyczna. Mili inteligentni z dobrym poczuciem humoru. Ogólnie jak na pierwsze wrażenie dostali by ode mnie 10/10. Niestety oświadczyli, że muszą na chwile pojechać w inne miejsce. Gdy odprowadzałem ich do drzwi powiedzieli, że za jakieś 2 h wrócą do nas. Wróciłem do salonu a tam Ania lizała już cipkę Oli rozkoszując się jej smakiem. Ola leżała z rozłożonymi nogami a Artur zdejmował z siebie ubrania po czym zaczął całować namiętnie moją żonę. Ania wypięła swój słodki sprężysty tyłeczek. Nie mogłem się na niego napatrzeć. Mój kutas w sekundzie był twardy jak skała. W błyskawicznym tempie pozbyłem się ubrań. Podciągnąłem sukienkę Ani go góry odsłaniając jej tyłeczek i zacząłem ją lizać.... Artur już wkładał kutasa w usta mojej Oli. Rozsunąłem zamek na plecach Ani a ona odwróciła się do mnie mówiąc nareszcie się spotkaliśmy i zaczęła mnie mocno całować. W jej ustach czułem smak cipki mojej żony. Zdjąłem z niej sukienkę i zacząłem pieścić jędrne piersi. Ania pchnęła mnie na podłogę i łapczywie zaczęła ssać sterczącego kutasa a po chwili szybko się na niego nadziała. Wiła się jak kotka delikatnie jęcząc. Ola wypięła swój słodki tyłeczek Arturowi który zaczął w nią wchodzić.. Obfity biust Oli kołysał się w rytmie mocnych pchnięć. Ania włożyła mi do ust dwa polce które zacząłem lizać następnie włożyła je w swoją ciasną drugą dziurkę. Podniosła pośladki i nadziała się na swoją czekoladową dziurkę. Powiedziała, że już nie mogła się doczekać kiedy ją przelecę. Chwilę poskakała i znowu zamieniła dziurki. powiedziała, że zaraz dojdzie i zawołała męża żeby w nią wszedł. Artur na klęczkach zaczął wchodzić w swoją żonę. Przez jej błonę czułem jego kutasa... Ania krzyczała z rozkoszy a po chwili przeżyła cudowny orgazm. Przytuliła się do mnie opadając z sił mówiąc, że właśnie tego jej było trzeba.. Ola w tym czasie robiła sobie ręką dobrze. Artur przyciągnął ją do siebie rozchylił jej nogi i mocno wszedł. A ja wsadziłem swojego kutasa w usta żony. Powiedziałem koledze żeby się położył na plecach. chwyciłem Olę za rękę i kazałem jej się na niego nadziać a sam powoli wchodziłem w jej oczko. Zaczęła delikatnie stękać a ja coraz szybciej i mocniej w nią wchodziłem aż pieprzyłem ją z całych sił trzymając za włosy. Ania stała z boku i masował jej piersi ocierające się o tors Artura a po chwili usiadła mokrą cipką na jego twarz wypinają słodki tyłeczek do lizania Oli. Ja nie wytrzymałem tego widoku i zacząłem spuszczać się do środka. Moja żona krzyczała z rozkoszy przeżywając orgazm. Artur powiedział, że zaraz dojdzie wtedy Ola kucnęła na podłogę a Ania położyła się pod cipkę Oli zlizując wyciekające z niej moje nasienie. Artur tryskał salwami spermy na twarz Oli a ona trzepała jeszcze jego kutasa i łapczywie oblizywała. Ja również dałem jej swojego twardego fiuta do obciągania. Ssała je na zmianę do samej nasady do ostatniej kropli... Ania wstała i zaczęła zlizywać pozostałości wystrzału swojego męża z ciała mojej Oli... Artur zauważył że za jakieś pół godzinki wrócą ich przyjaciele i trzeba się ogarniać. Siedząc uśmiechnięci i radośni przy stole jak gdyby nigdy nic napawaliśmy się nawzajem swoim widokiem. Zadzwonił dzwonek do drzwi i to byli Tomek z Kasią. Posiedzieli razem z nami jeszcze przez chwilę i mówili że muszą się już zbierać razem z Arturem i Olą. Zdziwiony zapytałem jak to z Arturem i Olą ? W tym momencie odezwały się Ania i Ola mówiąc, że to właśnie ta niespodzianka.. Tzn zamiana na tydzień żonami. Bardzo się ucieszyłem, że Ania zostanie ze mną na tydzień. Ola była już spakowana wzięła z sobą szybko walizkę a w tym czasie Artur przyniósł Ani z samochodu. Pożegnaliśmy się czule z żonami po czym wyszli z domu zamykając za sobą drzwi. Dalej byłem w szoku. To działo się tak szybko. Ania powiedziała mi, że to był jej pomysł bo chce mieć mnie tylko dla siebie. Początkowo Ola miała pewne obiekcje jednak ma dar przekonywania. Za jakieś 20 minut dostałe mmsa od żony jak ssie kutasa Arturowi i Tomkowi na tylnym siedzeniu ich samochodu... Ania uśmiechnęła się mówiąc " nie bój się oni się nią dobrze zaopiekują jak mną" powiedziałem tylko, że mam nadzieję po czym się uśmiechnąłem myśląc jednocześnie co tam się będzie niedługo działo.... cdn
1 komentarz
ZAC
Czytałem twoje opowiadania ,,Wakacje u teściowej" . Sam zastanawiam się jak dalej potoczy się ich życie, no i czy Ola da radę...hi hi