@Adelante @Adelante jest coś takiego jak własność intelektualna. Wiem skądinąd, że tutejszy portal ma dość luźne podejście do tej kwestii, ale i tak cudzego tekstu bym tu nie wklejał. No ale to ja.
@Adelante @Adelante jest coś takiego jak własność intelektualna. Wiem skądinąd, że tutejszy portal ma dość luźne podejście do tej kwestii, ale i tak cudzego tekstu bym tu nie wklejał. No ale to ja.
@pH07 Wiesz, ja na samym początku zaznaczyłem, że nie jestem autorem. Po drugie, sam autor na początku całkowicie opowiadanie wymazał, dopiero później jak napisał, odnalazł je na swoim drugim kompie. Zresztą przeczytaj to notkę, to zrozumiesz dlaczego lepiej go nie denerwować:
***Po wielu przemyśleniach i wewnętrznej debacie zdecydowałem się zamieścić tutaj moją serię o Avatarze. Wcześniej całkowicie to wymazałem, ponieważ doświadczenia, jakie miałem z fanami, były tak negatywne, że pozostawiły we mnie traumę. Odkryłem, że nadal mam kopie na starym laptopie. Powiem to raz. Żadna forma zaczepki nie będzie tolerowana. Nie trolluj sekcji recenzji w moich innych opowiadaniach na temat aktualizacji mojego fanfiction o Avatarze; to jeden z głównych czynników, który zmusił mnie do usunięcia go w pierwszej kolejności. Zachowaj swoje przemyślenia dla siebie. Żadne groźby użycia przemocy wobec mnie w związku łączenia w pary nie będą tolerowane. Zachowuj się kulturalnie i szanuj moje prawo do posiadania zainteresowań poza Avatarem. To ostatni raz, kiedy podejmę próbę udostępnienia tej serii do publiczności. Ludzie, traktujcie mnie jak puszkę wybuchowego napoju gazowanego. Nie trzeba wiele, żeby mnie wytrącić z równowagi i ponownie rozwalić wszystko na kawałki.***