Krwawa Przyszłość cz.3
Wyszłam na mroźne, zimowe powietrze. Płatki śniegu latały wokół mnie okrywając moje włosy drobnymi gwiazdkami. - Eve! - zawołał za mną Jack. Stanęłam i odwróciłam ...
Wyszłam na mroźne, zimowe powietrze. Płatki śniegu latały wokół mnie okrywając moje włosy drobnymi gwiazdkami. - Eve! - zawołał za mną Jack. Stanęłam i odwróciłam ...
Środa To co się stało było niewiarygodne. W drzwiach staneli moi 3 najlepsi przyjaciele. Tomek, Kuba, I Olek. Uzbrojeni byli w pistolety, nie mogłem uwierzyć w to co się ...
Jestem Andy, mieszkam w Chicago. Jestem 19 letnim studentem pozornie nie wyróżniającym się od innych ludzi. Jest poniedziałek siódma rano, wstaję z uśmiechem, podchodzę ...
Obudziłam się w szarym, zimnym, wilgotnym i pachnącym stęchlizną pomieszczeniu. Leżałam na twardej pryczy przyczepionej do ściany. Rozejrzałam się i zauważyłam małe ...
Fioletowy ninja nie panował już nad sobą. Człowiek który krył się pod maską był dobry, ale opanowała go mroczna moc. Więź między strojem a człowiekiem przestawała ...
Prolog To opowiadanie, tak jak Żyję i Girl Or Boy jest o mnie. O moich uczuciach, tym co przeżywam, jak się martwię i jak się cieszę… Te opowiadania są moimi zapiskami ...
- Rozumiem… Więc urodziłaś, tak? - Tak. Nie był to łatwy poród, bo męczyłam się kilka godzin, ale Jake dzielnie mnie wspierał, a jego rodzice kibicowali mi na ...
Kiedy wyszedłem z pokoju usłyszałem znajome głosy. Przepite i słabe, dochodziły z kuchni. Zszedłem na dół już wyobrażając sobie co tam zastane. Nie spodziewałem się ...
Odwróciłem się, oparłem ramionami o drewnianą poręcz oplatającą cały pomost i patrzyłem na dwa drzewa które rosły przy wejściu na mostek. Słońce oświetlało listki ...
Przed kolacją udałam się jeszcze pod prysznic. Gdy gorąca woda lała się strumieniem po moim ciele zauważyłam pewne zmiany na nim zachodzące. Skóra stała się ...
A więc nadszedł ten dzień... Obudziłem się około godziny 8 rano. Wujo był w pracy, a ja znowu spałem na strychu. Za oknem prawdziwy atak zimy, mróz i śnieg. Niestety nie ...
- Hermijona! Na brodu Merlina! Tak bardzo się ja bałem! - wykrzyknął Viktor, podbiegając do ukochanej, gdy ta wróciła do domu. Wziął ją w ramiona i nie wypuszczał z ...
Przepraszam, że dzisiaj tak krótko, jutro postaram się wam to wynagrodzić jakimś dłuższym opowiadaniem. Mogę was zapewnić, że trochę się będzie działo. Dzień 3 ...
Cześć. Słuchajcie, przepraszam was bardzo ale do maja rozdziały, o ile będą się pojawiały, będą pojawiać się z opóźnieniem. Jak zdam mature wróca co-piątkowe ...
Dlaczego ludzie zabijają? Nie wiem. Dlaczego niektórzy żywią się strachem i cierpieniem ich ofiar? Nie wiem. Na ile rożnych sposobów można zabić? To akurat wiem. Dlaczego ...