Niepokorna cz. 18
Jeśli wyłapiecie jakieś błędy, krzyczcie. Mogło mi sporo umknąć, dziś jestem ślepa umysłowo :( Daria stresowała się coraz bardziej, miała ogromne przeczucie, że ...
Jeśli wyłapiecie jakieś błędy, krzyczcie. Mogło mi sporo umknąć, dziś jestem ślepa umysłowo :( Daria stresowała się coraz bardziej, miała ogromne przeczucie, że ...
Chciała się z nim spotkać. Po szkole. Było jej wszystko jedno gdzie. Skąd ta nagła zmiana? Wcześniej próbowała go unikać. Zdawało mu się, że panicznie się go boi, a ...
Kalici, czyli niezwykła odmiana ludzi, żyła w czasach, gdzie cały świat podzielony był na królestwa. W każdym z nich obowiązywała zasada czystości krwi. Polegała ona ...
Moje życie właśnie rozleciało się w proch, a odgłos dłoni z impetem uderzającej o policzek rozbiegł się po pomieszczeniu. Poczułam pieczenie rozchodzące się od jej ...
Majka: Zerkałam co chwilę raz na Michała, raz na Roberta zastanawiając się co tak naprawdę jest granę. Chociaż nie powiedzieli tego wprost znałam ich i wiedziałam, że ...
Myślałam, że Michelle sobie odpuściła, ale jednak głęboko się pomyliłam. Z Lucasem było ostatnio naprawdę dobrze. Często gdzieś wychodziliśmy, spędzaliśmy mnóstwo ...
Powiedziałam Kindze że musimy wracać. Ta na chwilkę też posmutniała, ale zaraz się lekko uśmiechnęła i ruszyłyśmy do domu. Po drodze milczałyśmy. Kinga szła jakoś ...
Hej. Na początek chciałabym przeprosić wszystkie osoby, które czekały na teksty mojego autorstwa. Mam nadzieję, że Wam się spodoba ta część. A i jako, że większość ...
Wiem, przepraszam- Odpowiedziała niesłyszalnym tonem. Dziewczyna nie mogła powstrzymać łez, a Kamil po skończeniu bandażowania ręki, tylko mocno ją przytulił i milczał ...
– Hej. Masz chwilkę? – Dla ciebie zawsze. Co tam? – Wybrałam film. – Komedia romantyczna? – Nie, Piraci z Karaibów Zemsta Salazara. – Świetnie. Byle nie Grey ...
Gdy rano zadzwonił budzik w komórce, Aleksi nie mógł do niej sięgnąć, gdyż przygniatał go spory ciężar. Jedyną częścią ciała, jaką mógł ruszać, była głowa i ...
To co ukazało się moim oczom, było totalna katastrofą! Miałyśmy to zaplanowane. Razem z Brit chciałyśmy tak upokorzyć Lole- szkolnego plastika. Jak widzę teraz są to ...
Sytuacja z dnia na dzień wydawała się coraz lepsza, pomimo ze w szkole mi nie szło, bo głowę zawracałam sobie Sebastianem, cieszył mnie fakt, ze po szkole się z nim ...
Rozdział 2. Te kilka dni minęło jak szalone, nie robiłam nic innego niż spędzanie czasu z rodziną i szykowaniem się do wyjazdu. Miałam jeszcze trochę papierkowej roboty ...