Bronię się przed tobą cz.66
Pochyliłam się, czekając, aż mój żołądek zdecyduje się zwrócić to, co mu godzinę temu zafundowałam. -An ifreann.- powiedział Elyas, trzymając moje włosy ...
Pochyliłam się, czekając, aż mój żołądek zdecyduje się zwrócić to, co mu godzinę temu zafundowałam. -An ifreann.- powiedział Elyas, trzymając moje włosy ...
Chciałam się obrócić i zobaczyć kto to, lecz ta osoba zasłoniła mi oczy rękami. Strasznie się wtedy bałam, przez głowę przechodziło mi tysiące myśli. Jedną z nich ...
Nie wiem jak długo staliśmy na przeciwko siebie, nie wiem jak długo wpatrywaliśmy się w swoje twarze stęsknieni, jakbyśmy nie widzieli się kilka długich lat. Nie ...
Do Sylwestra został już tylko jeden dzień, więc przez większość czasu głównie podrygiwałam z ekscytacją na myśl o tym pamiętnym dniu. Po raz pierwszy czekało mnie ...
Budzę się przed budzikiem dość dziwne ale nie boli mnie głowa tak strasznie jak myślałam. Idę do łazienki szybki prysznic. Makijaż zdecydowanie mam wory pod oczami. W ...
- Jacke, ślicznotko. - uśmiecznął się zawadiacko. Próbowałam się wyrwać ale był silniejszy. - Już nie jesteś taka pewna siebie? Hmm? - czekał jeszcze chwile na ...
Właśnie skończyłam lekcje. Pogoda nie jest za ciekawa pada deszcz jest zimno a ja mam na sobie tylko starą bluzę i przetarte dżinsy. No tak Li trzeba było się nie ...
Chciałam wam zrobić niespodziankę oto ona. Jeśli wam się spodobała dajcie komentarz. Pozdro Ari ...
Życie pisze najlepsze scenariusze - tak uważa większość pisarzy, dziennikarzy, a może i też ludzi innych profesji, którzy uwielbiają miłosne historie, przygodowe podboje ...
Musiałam przed samą sobą przyznać, że jestem tchórzem. Postanowienie przyszło mi znacznie łatwiej niż wykonanie. Niemal cały dzień próbowałam trzymać się od Marka z ...
-Dobra spokojnie. Wstań kotku i przebierz się w suche dresy skarbie. Poszłam do łazienki i zrobiłam to, o co poprosił mnie Adam. Jadąc samochodem szybko oddychałam i ...
*+18* Jęknęłam, gdy Konrad zaczął się poruszać jeszcze szybciej. - Dobrze ci? - zapytał, całując moje nagie piersi. - Mmm, nie przestawaj, proszę! Wedle rozkazu — ...
Marta Dzisiaj jest ten wielki dzień! Wychodzę ze szpitala! Cieszę się jak pedofil w przedszkolu. Co prawda przebywałam tu tylko dwa dni, ale dla mnie to była wieczność i ...
Oliwer westchnął cicho i oparł się. Nie wiedział co teraz ze sobą zrobić. Zupęnie sam zamieszkał w obcym miejscu, daleko od rodzinnego domu. Jedynie mógł liczyć na ...
Opowiem wam pewną historie. O niej, o nim, o miłości. Ale nie takiej jakiej spodziewał się świat. Nie będzie to bajeczka na dobranoc, ani taka z szczęśliwym ...