Świat według Suzan cz.19
"Miłość zmienia, miłość uzdrawia. Czasem jednak tworzy śmiertelne zasadzki i niszczy osobę, która postanowiła się poświęcić. Cóż to za skomplikowane uczucie ...
"Miłość zmienia, miłość uzdrawia. Czasem jednak tworzy śmiertelne zasadzki i niszczy osobę, która postanowiła się poświęcić. Cóż to za skomplikowane uczucie ...
Stałam niepewnie przed drzwiami niewielkiego domu. W ręce kurczowo trzymałam gazetę z informacją o wynajmie mieszkania. Rzuciłam ostatnie spojżenie na anons i zadzwoniłam ...
hm...to moje pierwsze opowiadanie nie prawdziwe, więc nie wiem czy wam to się spodoba...nie które fragmenty mogą wam być znane... Ona nie co bogata o imieniu Lily, zaś on ...
Otworzyłam drzwi i wyszłam na rozgrzane słońcem podwórze. To już ostatni karton –pomyślałam. Uchyliłam tylne drzwi samochodu, położyłam karton na siedzenie i ...
Tak jak obiecałam to jest kolejna część. ______ Rafał doskonale wiedział, że nie lubię jak ktoś się spóźnia i nie miał w zwyczaju tego robić. Jednak akurat dzisiaj ...
Wiki żyje. I śpi. Jest zaintubowana. Tak właśnie nazywa się to, gdy ktoś ma tą rurke. Przeniesiono ją do Polski. Właściwie przetransportowano, bo leciała helikopterem ...
W sumie, wstyd mi, że tak szybko się z nim pokłóciłam. Szczerze to obawiałam się kłótni z Piotrkiem, bo boję się, że go stracę. A nie chcę znowu stracić kogoś ...
- Ca... Candy to naprawdę ty?- wyszeptała Suzan patrząc na mnie tępo, a ja nadal zastanawiałam się, dlaczego ona mnie widzi. Przecież byłam niewidoczna dla ludzi ...
Cześć ! :) Powracam do Was z moim opowiadaniem. Postanowiłam kontynuować tamtą opowieść, ale jako drugie życie głównej bohaterki ;) Mam nadzieję, że Was nie zawiodę ...
Aż do momentu.. Gdy "ktoś" objął też mnie. Był to Daniel, od razu zapytałam: M- Co Ty wyprawiasz ? D - Nie interesuj się i bądź cicho. Nie wiedziałam o co mu ...
No i proszę, jak mówiłam (pisałam) ósemeczka tak na umilenie sobotniego wieczoru. Następna część powinna się pojawić nieco szybciej, obiecuję ;* Komentujcie ...
W pewnym miasteczku, nieopodal lasu mieszkała 14 letnia dziewczyna imieniem Lina. Dziewczyna była bardzo ładna, mądra, wysportowana, jednym słowem niczego jej nie brakowało ...
Gdzie ja się znajduję? Co się dzieje? Zadawałam sobie pytania idąc wciąż do przodu w pewnego rodzaju transie. Patrzyłam na swoje bose stopy pokryte czymś lepkim i ...
Słysze słowa padające z jego ust. Znowu, nie moge o tym zapomnieć, tak bardzo mnie zranił, przecież był najważniejszą osobą w moim zyciu. Tak strasznie Go kochałam. A ...