Moja miłość (dni następne cz. 2)
Obudzilam się majac glowe na torsie Seana. Nawet wstawac się nie chcialo. Tak wygodnie i cieplo. Nawet moj usmieszek to mowil. Ale dziwne bylo, ze mis mocniej mnie do siebie ...
Obudzilam się majac glowe na torsie Seana. Nawet wstawac się nie chcialo. Tak wygodnie i cieplo. Nawet moj usmieszek to mowil. Ale dziwne bylo, ze mis mocniej mnie do siebie ...
Dziewczyny zawsze chętnie spędzały ze sobą czas i nigdy się ze sobą nie nudziły. A tym bardziej teraz, kiedy jedna z drużyny wróciła na stare śmiecie. Zarówno ...
Drrrrrr...... Drrrrrrr Przysięgam, że kiedyś wywalę ten budzik przez okno. Jest 6 rano! O matko! Leniwie zbieram się z łóżka i maszeruję do łazienki. Tam wykonuje ...
Zdenerwowałam się bo straciłam połowę napisanego opowiadania -, - Mam nadzieje że napisze tak jak wcześniej. ;) Ustaliliśmy że nie powiemy opiekunce prawdy. Bo po co ...
Wszystko działo się tak szybko. Minuty, czy sekundy, nie wiedziała. Wybiegła z mieszkania, czując ból na policzku. Jednak nie tyle co ból fizyczny, który odczuwała na ...
Włączyłam fb popisałam z paroma osobami dodałam zdjęcie z Anią na aska i odpowiedziałam na parę pytań. Wyłączyłam laptopa, zgasiłam światło i położyłam się. Po ...
- Nie słuchaj go – mówię do Kuby. – Rafał zawsze jest niepoważny. No popatrz, zupełnie jak ty. – Próbuję się jakoś ratować. – To wy tu sobie zostańcie i ...
Nie wiedziałem co się dzieje. Zaniosłem Kamilę na werandę i położyłem na ławce. Złapałem telefon i zadzwoniłem po karetkę. Nie za dobrze znam włoski ale udało mi ...
Nagle usłyszałam okropny pisk. Zdezorientowana spojrzałam na Mateusza a on na mnie. Podeszliśmy od okna ale nic nie było widać. Zeszłam na dół i wyszłam z domu. Byłam w ...
I właśnie w tym momencie się odwróciłam, patrzę i oczom nie wierzę. Hubert! Z ogromnym czerwonym sercem dla mnie! Masakra, jak on może? Chyba sobie żarty stroi! - Cześć ...
Bruno wstał z łóżka. Był nieprzytomny. Nie spał całą noc. Zastanawiał się, dlaczego Sylwia się rozpłakała i czemu tak szybko uciekła. -Szlak! Zaraz spóźnię się ...
Zbliżała się nasza rocznica. Trudno mi było uwierzyć, że minął już rok… Rok od tamtej pierwszej, szalonej nocy. Rok od momentu, w którym pozwoliłam sobie zakochać ...
Sobota 25 Czerwca Drogi pamiętniku! Dzisiaj wszystko było inne. Gadałam z Sebastianem, niby tylko przez telefon, ale on MNIE PAMIĘTA, sama nie mogę w to uwierzyć. Nie ...
Kolejne dni mijały im spokojnie. Kinga chodziła do szkoły i poprawiała oceny, chcąc chociaż w ten sposób odwdzięczyć się Hubertowi za to, co dla niej zrobił. Chciała ...