Tajemnica Pająka Dwunasty rozdział
- „Skarbie”? – zainteresował się natychmiast Jacek, patrząc na nich poważnie. – Czy między wami coś jest? - Żartujesz? – syknęła Alicja, sztyletując Michała ...
- „Skarbie”? – zainteresował się natychmiast Jacek, patrząc na nich poważnie. – Czy między wami coś jest? - Żartujesz? – syknęła Alicja, sztyletując Michała ...
Cóż dzieje się w szpitalu? Pozorna bieganina, pikanie maszyn i cała ta plątanina kabli, dla pacjenta dość szybko staje się rutyną, monotonią oddziałowego życia. Może ...
Pastor oddał pismo swojej żonie, a ta ukryła je pośpiesznie w torbie. Nawet nie zauważyli, że próg kościoła został przekroczony przez pobożną służebnice Boga ...
- Sicarius hahni – przeczytał Michał. - Proszę? – zainteresowała się Alicja, patrząc na niego niepewnie. – O czym ty do mnie mówisz? - To pająk – wyjaśnił. – ...
Siedziałam wystraszona na kanapie, okrążona byłam kilkoma dziewczynami, które tak jak ja nadal nie wiedziały o co chodzi.. Wszystkie miałyśmy związane ręce.. co to ma ...
Nieco rozzłoszczona Alicja wyszła z klubu Roberta i ruszyła do swojego zaparkowanego nieopodal samochodu. Wsiadła i zamyśliła się nad słowami dawnego przyjaciela. Co to ...
Oczami Agnieszki: Naciskając na klamkę, wyszłam ze szkoły. Lekcje wydawały mi się ciągnąć w nieskończoność. Matematyczka zadała nam z milion zadań, które mieliśmy ...
Powróciliśmy do salonu. — Co za wstrętny typek — powiedziała oburzona Ewa. — No kochani, teraz widzicie jakimi ludźmi oni się otaczają — oznajmił Antoni spokojnie ...
Ostatni pociąg do Kor odjechał ponad godzinę temu. Pomimo to, żywiłam głęboką nadzieję, iż zjeb Jeremiasz kupi moją najnowszą bajeczkę. Odwrotu przecież nie było ...
Płaczący człowiek, który się śmieje - część pierwsza - Dlaczego ludzie myślą, że mają władzę nad tym, co robią. Przecież codziennie powtarzają, że ich życiem ...
Dotarłam na miejsce w niespełna dziesięć minut. "Jakież to wygodne". – Pomyślałam, kiedy wysiadałam z samochodu. – "Chłoptaś mógł swobodnie ...
Oczami Agnieszki : - Dziękuję Mamo, obiad był pyszny - wstałam od stołu i włożyłam talerz do zlewu - Zostaw, ja umyję - powiedziała widząc, że zabieram się do ...
Siedzieliśmy w zadymionym mieszkaniu Alberto, ledwo trawiąc otrzymane informacje. Zapaliłem kolejnego wyciągniętego z płaszcza papierosa i wdychając nikotynę do płuc ...
Dla moich ulubionych fanów: Mmakao i AnonimS :-D miłego czytania :-) Michał kompletnie zbaraniał i jął wpatrywać się na zmianę to w swoją partnerkę, to w wielce ...
Gdy mój żołądek wrócił do normy, uniosłem żółtą taśmę do góry i przeszedłem pod nią. Moim przepitym oczom ukazała się długa uliczka, a w niej mnóstwo ...