48 godzin. - cz. 6.
Trzęsącymi się dłońmi Daria wrzuciła „Drive” na przekładni. Wolała manualną skrzynię biegów, ale ten typ Mercedesa był dostępny tylko w automacie. Wyjechała z ...
Trzęsącymi się dłońmi Daria wrzuciła „Drive” na przekładni. Wolała manualną skrzynię biegów, ale ten typ Mercedesa był dostępny tylko w automacie. Wyjechała z ...
XX Zamknęłam oczy, nie mogąc przezwyciężyć rozdzierającego w piersiach bólu. Bez względu na fakt kto oberwał, wiedziałam, że będę za nim tęsknić. Mogłam żywić ...
- Twój sen uświadomił mi coś.. – zaczął Nataniel żywiąc sporą nadzieję, że argumenty których użyje wpłyną na decyzję jego przyjaciółki. - Sen.. mianowicie co? ...
Oczami Artura: Nie powiem, słowa Agi powiększyły zasób moich spodni! Jednak bez względu na to, jak bardzo tego chciałem, nie mogłem jej tak wykorzystać - ona była pijana ...
Wjechaliśmy w Aleje Mickiewicza, potem wzdłuż Konopnickiej i dalej w kierunku Swoszowic.Milczałem całą drogę i zastanawiałem się skąd u mnie tyle samozaparcia ...
Rozładowawszy złość, wykopując na środek podwórka ojcowskie papcie, pożegnałam pospiesznie Michała i wróciłam do domu. Wszystko zaczynało się dokumentnie pieprzyć i ...
Ubrałam na siebie moje ulubione ciemne jeansy, conversy, czerwono-czarny t-shirt na, który założyłam swoją nową bluzę. Włosy spięłam w mocnego koka i biorąc w dłoń ...
- Jesteś tu nowy, nieprawdaż? - zagadnął go wyższy z nich, chociaż oboje mierzyli dobrze powyżej stu osiemdziesięciu centymetrów. - Prawdaż - odparł spokojnie Connor ...
-Co ty kurwa wyprawiasz?! – ulga, że w końcu odebrała telefon wcale nie przełożyła się na ton głosu Kacpra. – Zaraz kogoś zabijesz! Chcesz iść siedzieć ?! ...
Wysiadłem przy Alejach i przy Karmelickiej wsiadłem w tramwaj linii numer 24. Widziałem w lusterku z przodu, tego typa. Jedzie za mną, nie myliłem się. Przy Urzędniczej ...
Przez cały czas od mojego powrotu do domu rozmyślałam o dzisiejszej rozmowie z Igą i o tym co stało się w szkole. Może mu zależy? W przeciwnym razie po co miałby zadawać ...
Chowając twarz w dłoniach, usiadł na krzesełku ustawionym przy ścianie. Jego jasne włosy opadły mu częściowo na dłonie. Zamyślił się. Zaczął zastanawiać się czy ...
Targany przez mnóstwo sprzecznych odczuć i emocji musiałem ogarnąć najnormalniejszą wersję siebie. Nie mogłem dać poznać po sobie czegokolwiek, co mogłoby wzbudzić ...
UWAGA! TEKST ZAWIERA SCENĘ EROTYCZNĄ. ******************************************** Nazywają mnie Smutnooką, chociaż moje prawdziwe imię brzmi Roza. Zwykle stoję na ...