Spoczynek - Ultimatum (5)
Obudziwszy się zobaczyłem, że dłoń Mary spoczywa na moim czole. Usiadłem na łóżku i popatrzyłem na śpiącą kobietę. Uśmiechnąłem się i rozejrzałem się dookoła ...
Obudziwszy się zobaczyłem, że dłoń Mary spoczywa na moim czole. Usiadłem na łóżku i popatrzyłem na śpiącą kobietę. Uśmiechnąłem się i rozejrzałem się dookoła ...
- Więc, myślałaś o naszym związku? – Spytał Girte - Nie, jeszcze nie… - odpowiedziała Pralin i wtuliła się w kochanka – Znaczy nasz związek… to, co nas łączy ...
Oczami Artura: Obudziłem się około 5-tej, przetarłem oczy i chcąc nie chcąc zwlokłem z łóżka. Trochę się zdziwiłem, kiedy wstając, dostrzegłem śpiącą Agnieszkę ...
Sień przywitała mnie delikatnym chłodem. Już od wejścia, zapach wilgoci i rozgrzanej od słońca ceraty, zbombardował wyostrzone zmysły. Skrzypienie desek mimowolnie ...
Oprószona dodatkowymi kroplami gęstej rosy, wróciłam z nowym sojusznikiem do domostwa. Darowałam sobie przebieżkę w drodze powrotnej, nadrabiając trening zgoła inną ...
Długo walczyłem z otwarciem drzwi, aż wreszcie puściły. Wszedłem do środka, poczułem wolność. Nie miałem odwagi zejść do piwnicy, dlatego stałem pod drzwiami i ...
- Odprowadzisz dzieci do szkoły, dobrze? – powiedziała łagodnie Alicja, wchodząc do salonu. Sebastian podniósł głowę znad czytanej gazety i zmarszczył brwi, widząc ...
Connor otworzył oczy i ujrzał siwego starca. To był on, ten sam, którego widział kilka dni wcześniej na rynku. - Czego ode mnie chcesz? - zapytał z lekką pogardą ...
XIX Obudziło mnie znajome szarpnięcie za ramię. Nie musiałam otwierać oczu, by wiedzieć, że to Michał. Miał tę swoją piżmową wodę po goleniu, z którą nigdy się ...
Oczami Agnieszki: - O co chcesz zapytać? - Wiesz - przejechał otwartą dłonią po włosach - Wiem, że nie znamy się długo ale... - Ale? - zbliżyłam lekko twarz - Ale ja ...
K-217/13 włączył widzenie termiczne w oczach i przeszukał wnętrze budynku szukając Jerry'ego Martineza. Dawny król półświatku w LA, a teraz, , kolekcjoner" ...
Oczami Przemka: Dostałem wiadomość od naszego wspólnika, że czeka na nas w pubie. Właśnie... na "nas" ! Jak mamy zarabiać i się rozwijać kiedy się ...
— Jestem Wielki! — krzyknąłem do Murki po wyjściu z baru. Wyrzuciłem wreszcie z siebie, to co zżerało mnie od środka, odetchnąłem z ulgą i skręciłem w ulicę ...
Siedziałem spokojnie paląc papierosa, którego zapijałem martini. Słysząc dźwięk otwieranych drzwi nie wiedziałem czy mam strzelać. Krótkie ‘’Jezu Chryste Bartek ...
Oczami Artura: Nie powiem, słowa Agi powiększyły zasób moich spodni! Jednak bez względu na to, jak bardzo tego chciałem, nie mogłem jej tak wykorzystać - ona była pijana ...