Zagubiony w Sieci cz.1

K-217/13 włączył widzenie termiczne w oczach i przeszukał wnętrze budynku szukając Jerry'ego Martineza. Dawny król półświatku w LA, a teraz, , kolekcjoner" sztuki europejskiej. Zleca kradzieże ze wszystkich wielkich muzeów w Europie. Potem wymuszenia, okupy i haracze od drektorów muzeów. Poszukiwany przez Interpol i policje USA. Ścigany listem gończym, gdzie się tylko da. Myśli, że się ukryje, ale zapomina o Tancerzach Śmierci, półlegalnej organizacji zrzeszającej łowców nagród, najemników, zabójców na zlecenie, przemytników i to zwykle w jednej osobie.  
Warunków przyjecia do Tancerzy było niewiele. Trzeba być AI z ciałem z nanitów i nie być na usługach mafii, rządu czy też kogokolwiek. I przydawało się przeszkolenie w walce. Ale o to dbali Matt i Kyle, jedyni ludzie wśród Tancerzy. Jednak zrezygnowali z ciał na rzecz życia w komputerze. Byli najlepszymi programistami po tej stronie mocy, jak o sobie mówili. Stworzyli program szkoleniowy dla Tancerzy, który wgrywali wprost do mózgu nowicjuszy. Tam w ciągu jednej godziny mijał cały dzień. To w połączeniu z szybkością komputerów i zdolnościami AI do nauki, powodowało, że po kilku godzinach rodził się kolejny Tancerz.
Było ich 217, a trzynastu takich jak on. Stworzeni jako wojownicy bez uczuć, do bólu lojalni.. I tak było, ale do czasu, gdy nauczyli się emocji. Wtedy większość odeszła z armi, ale kilku zostało.  
Teraz K-217/13 zaczął polowanie. Głównie chodziło o renome organizacji, choć 2 miliony dolarów też nie są złe. Znalazł. Dzięki nanitom mógł dowolnie modyfikować swój wygląd, co dawało mu przewage nad ludźmi, a nawet innymi robotami. Jedynie broń i baterie miał jednoformowe. Nanity dzieliły się na kilka typów i generacji. Najnowsza generacja miała cztery typy: generał ( największe, tworzyły jednostki centralne ), medyk ( naprawiał, recynklinował i tworzył nanity), robotnik ( nanity budulcowe, budowały i wypełniały ciało robotów, mogły przebudowywać atomy i cząsteczki) oraz specjalistów ( robotnicy wyspecjalizowani w konkretnej funkcji, np : przekażniki, oczy i inne sensory czy też motoryczne).  
K-217/13 przekształcił się w maź, ukrywając bronie i generatory w centrum obecnego ciała. Zaczął tworzyć most pomiędzy wieżowcem Jerry'ego, a budynkiem na którym "stał". Gdy ustabilizował konstukcje, zaczął przenosić broń i generator. Gdy były one w połowie, jakiś strażnik spojrzał w góre. Wtedy K zareagował natychmiastowo: obrócił i przeładował snajperkę z tłumikiem, po czym natychmiast wysyrzelił trafiając strażnika w czoło. Widząc upadające ciało kolegi, strażnicy unieśli broń i włączyli latarki. K w ciągu ułamków sekund obliczył ile zajmie mu transport wszystkiego na drugą stronę. Zdąży. I tak się stało. Na szczęście nie musiał jeszcze zacząć strzelać do strażników. Choć dałby sobie z nimi radę, to nawet dla niego nie byłoby to łatwe. Po za tym wolał nie wzbudzać zamieszania. Jeszcze by mu Martinez uciekł. Na dachu wieżowca zebrał się w całość i zaczął sunąć ku wentylatorom. Używając robotników przeminął wentylator w kilka naboi do snajperki i dwa magazynki do M5. Nie lubił marnowania zasobów. Prześlizgiwał się wentylatorami, starając się nie zatykać kanału wentylacyjnego. Po kilku minutach dotarł na 38 piętro i wyszedł na korytarz, przemienił się w dwumetromego humanoida. Przeszedł kilka metrów i stanął przed drzwiami do sypialni Martineza. Przestrzelił zamki i zawiasy. Potem rzucił drzwiami w ścianę za sobą, rozwalając je i ścianę. Wszedł do środka i skierował lufę pistoletu w stronę przerażonego Martinez'a:
- Pozdrowienia od Tancerzy Śmierci, śmieciu.
- Ale kto, jak? - odpowiedział Martinez
K nie odpowiedział na to pytanie. Za niego odpowiedział pistolet. Martinez upadł na podłogę, podrygując w pośmiertnych konwulsjach. K wyszedł z sypialni na korytarz, wyskoczył przez okno, w locie przemieniając się w mały myśliwiec. Skierował się w strone kwatery Tancerzy i przekroczył bariere dźwięku.

1 komentarz

 
  • Użytkownik AuRoRa

    Ciekawy początek, dużo możliwości rozwinięcia akcji.

    9 paź 2018

  • Użytkownik WereWolfMax

    @AuRoRa piszę już 3. część. Tak tylko powiem, że Kolektyw dzieje się przed tymi opowiadaniami. I wiesz co? Tancerz jest praprapraprapradziadkiem K-217/13.

    9 paź 2018

  • Użytkownik AuRoRa

    @WereWolfMax ciekawie to opisujesz, poczytam to się dowiem więcej, wygląda, że będzie się działo ;)

    9 paź 2018

  • Użytkownik WereWolfMax

    @AuRoRa tak sprostuje, że tego nigdzie nie ma jeszcze

    9 paź 2018