Inne - str 68

  • Droubble - Praktyka czyni mistrza

    Dziś ma nastąpić ostateczny test tego, czy się nadaję i będę mógł go zastąpić. Dowiodę, że nadszedł już ten czas. Poprosił mnie do pokoju. Nigdy jeszcze nie byłem ...

  • W głąb kajdanów - Część 2

    Stałam w tym jasnym mroku, a przede mną... On. Materialny i mroczny. Emanujący ciemnością. Odezwał się, głosem z najczarniejszego koszmaru: – Jesteś, moja piękna ...

  • Życie w policyjnycy mundurach cz. XII

    12 Gdy starszy aspirant Waldemar Poznański po pracy wdrapał się na ostatnie piętro kamienicy, przed drzwiami do swojego mieszkania zobaczył przykucniętą starszą ...

  • Cogito ergo... - epilog - część 1

    Odpoczywaliśmy. Odpoczywaliśmy w lesie, u podnóża potężnej, majestatycznie wznoszącej się góry. Wcześniej rozpaliliśmy ogień, aby rozświetlał nam ciemność nocy ...

  • Róża z żelaza

    Codziennie podcinał moją łodygę. Mówił, że bagno nie może zasmakować nieba. Krzyczał: - Jesteś potworem! Aberracją! Niszczysz mój idealny świat! Lecz ja się nie ...

  • psychologia #02

    Odmienne stany bedące nieraz ukojeniem dla mej duszy ona czasem jest w rozsypce moja głowa przepełniona jest wątpliwosciami czemu tu i teraz a nie jutro o tej samej porze ...

  • Brudna gra-Rozdział XI

    -„ISKRA” zdobyła męczennika.-powiedział „Kliff” podczas spotkania online.-Jej żelazny elektorat już zaczął palić znicze… -Spora część z nich uważa-nagle ...

  • Drabble - S-tłamszony

    Nie ma... * – Nie masz... * Bił ją z całych sił. Ba! Co tam bił, tłukł. Po twarzy, brzuchu, po całym ciele. Ze złamanego nosa tryskała krew, płynęła z ust ...

  • Cogito ergo... - rozdział 4

    Przejście człowieka ze stanu bytu, okraszonego cierpieniem, do całkowitej, niezaprzeczalnej wolności. Taka myśl, przewijała się w głowie Sceptyka. Nie pamiętał kim był ...

  • Drabble - Daj się usłyszeć...

    Opowiem ci... * Małe to i wredne. Wszędzie się wtryniała, wszędzie jej było pełno. Przy każdej okazji mnie zaczepiała. Zadawała miliony pytań, błahych, czasem ...

  • Cienka Linia - Rozdział 8

    Ciemna jaskinia zdawała się nie mieć końca, a snop latarki wciąż nie trafiał na żadną przeszkodę przed nami. Jak zwykle serce, mimo dość wolnego bicia, potrafiło ...

  • Cogito ergo... - prolog

    Witam wszystkich :D Razem z Johnny2x4 chciałbym przedstawić naszą wspólną serię :) Mamy nadzieję, że przypadnie Wam do gustu nasza "zabawa słowem" ;D Życzymy ...

  • Dziewczyna

    Czasami i wierszu tak bywa Gdy chłopaka porzuciła dziewczyna I poszła w daleki świat I cisza jak mak A chłopak cierpi i pyta Gdzie jest moja dziewczyna? Kalumnie rzuca ...

  • Drabble - Kochanie...

    Nie lubiłem z nim rozmawiać, ale miewałem taką potrzebę. Chciałem bowiem dowiedzieć się jednej ważnej rzeczy. Kwestia ta nurtowała mnie od zawsze. Stanąłem naprzeciwko ...

  • Drabble - Deszczowe nie-istnienie?

    Początek, delikatny, subtelny jak lot motyla. Pozwoliłam się ponieść wilgotnej aurze. Każdy mój ruch był podporządkowany kroplom, które spadały na moje ciało. Swoim ...