Cena odrzucenia
Znowu mi każą pisać, dacie wiarę? Nie, nie, wiary lepiej mi nie ofiarujcie, bo szybko ją stracicie. A szkoda jej, szkoda. Ona taka mała, taka niewinna. Znam ja ją dobrze ...
Znowu mi każą pisać, dacie wiarę? Nie, nie, wiary lepiej mi nie ofiarujcie, bo szybko ją stracicie. A szkoda jej, szkoda. Ona taka mała, taka niewinna. Znam ja ją dobrze ...
Leżałam na stole. Rozkoszowałam się wpadającym przez okno słońcem. Byłam bezpieczna, wiedziałam to. Nagle poczułam wbijające się z całym impetem sztylety. Dziurawiły ...
- Więźniowie! Przypominamy, że (więzienna) godzina policyjna trwa od dwudziestej drugiej do szóstej rano, w czasie pomiędzy tymi godzinami, opuszczanie cel jest srogo ...
,,Sam wybierz” Brama niebios dziś otwarta Choć nie jestem grzechu warta Lecz spoglądam na nią skrycie By docenić swoje życie. Czyściec w grzechu znów się brudzi Każdy ...
Od kilku dni nie wychodziłam z domu, BA! nawet z pokoju. Dokładnie to od trzech dni. Przez ten cały czas praktycznie ciągle myślałam nad tym dziwnie wyrwanym z mojej nudnej ...
Wszedłem do baru. Od progu moje zmysły uderzyły zarówno hałasy dobiegające z tego przybytku, jak i charakterystyczna dla takich miejsc, unosząca się w powietrzu mgiełka ...
Trzynaście. Liczba moich lęków. Każdy z nich wręczyło mi życie. Pozbawiło mnie odwagi, nadziei. Bałam się życia. Bardzo bałam. A moja egzystencja? Dzień za dniem ...
,, Nieskończenie” Wiosna jest podła, bo z nią widzę ciebie Jak młode ptaki latają po niebie Jak wiją gniazdka wysoko na drzewie Lubiłam marzyć, tak przy ich śpiewie ...
III. OŚRODEK czyli białe wspomnienia (cz.I) Po przyjeździe do ośrodka, ulokowano go sali numer 2. sala była czteroosobowa. Na miejscu byli już; Waldek, Tomek i Zbyszek. To ...
W słoneczny dzień starsza posterunkowa Maryla Kowalik i aspirant sztabowy Marek Gamiński patrolowali obrzeza miasta. - Co się mi tak przyglądasz? Zapytała Maryla, czując ...
11 W dniu, w którym Julia Lipiec miała dzień wolny, ominął ją wątpliwy zaszczyt spotkania z komendantem. Po raz kolejny komendant kazał przyjść do swojego pokoju młodym ...
Wreszcie przed Nim uciekłam. Biegłam przez las wiele godzin w nadziei, że Mu umknę, tak. Jednak nawet gdy nie miałam go za sobą, z tyłu głowy, nie byłam wolna od lęku ...
,, Poeci nie spadają z drzewa” Poeci spadają do nas z chmur, Gdzie Anioły czuwają nad nimi, Szepczą do ucha tysiące słów, A oni je piszą będąc natchnionymi. Wiatr ...
Zaciekawiona błądzę wzrokiem po pięknych krajobrazach. Podziwiam nowe, obce widoki, wspaniałe plenery, ludzi w kolorowych, nieraz bardzo nietypowych strojach. Znane jedynie z ...