Rozrzucone wspomnienia po latach – odc.4
IV. Ponownie o ośrodku Przebywał na oddziale zwanym internatem, może dlatego, że pobyt tam, przypominał trochę pobyt w internacie szkolnym, a nie szpital. Był tam personel ...
IV. Ponownie o ośrodku Przebywał na oddziale zwanym internatem, może dlatego, że pobyt tam, przypominał trochę pobyt w internacie szkolnym, a nie szpital. Był tam personel ...
Rok później. -A ta instalacja nosi nazwę „Dmuchawiec na wietrze”.-powiedział mężczyzna w garniturze, o siwych, splecionych w kuc długich włosach podchodząc do dziwnie ...
Chociaż trawił go wewnętrzny ogień, miał dreszcze. Cały aż dygotał. Choć czuł żar, było mu chłodno. Serce jego spowił On. Nie mógł nic zrobić, był ...
Skrajnie nieodpowiedzialna strefa mroku mrok tylko mrok wyłania sie by dopiec moźliwosci zaistnienia w nadziej konsekwentnej wyprawie zdobycia ponowania nad dobrem ogølnym ...
Witam, święta święta i po świętach. Planowałam odpocząć przez te kilka dni ale cóż mój ojciec z pracy przyniósł jakieś choróbsko i od 2.04 jestem chora aż do ...
13 Tymczasem Dominika Kozak ukończyła kolejny dzień pracy. Pod komendę podjechał jej narzeczony Radek. Tego dnia była zmęczona, lecz widok Radka ożywił ją na chwilę ...
Nim jednak przekroczyliśmy próg portalu, usłyszałem szczekanie psa. Maluch ciągnął zakonnika za nogawkę i spoglądał na niego, warcząc. — Mówiłem ci, nie zgadzam ...
Tykanie zegara przeplatane z dźwiękiem hymnu, płynącego z radia za komendantem, działał na nerwy Samuelowi, mimo to nie drgnęła mu ani powieka. Naczelny dowódca, jak ...
Cześć, chciałabym żeby do każdego trafiły moje opowiadania. Żeby ludzie w końcu zrozumieli, że mój ojciec to tyran, despota, sknera, gnębiciel, szantażysta i ...
To miejsce zwane świętym gajem. Do serca odpowiedzi, prowadzi ścieżka wybranych. Wybranych? Tak. Filozof spojrzał na Sceptyka. Uśmiechnął się. Pozwól, że coś ci ...
Zawitał nas 2023 rok, nowy rok, lata lecą. Opisywanie swoich emocji związanych z przemocą w moim "domu rodzinnym" jakie mnie spotykają, nie jest łatwym zadaniem ...
Wśród fal mnie moja dola moje pragnienie pragnienie smutku w oczekiwaniu na żal żal do niebios żal do zaistniałego czynu pognębienia dobrobytu skalanego odwiecznym ...
Gdy pod wieczór jedliśmy kolację przy wspólnym stole, Patrycja bawiła się swoim widelcem niedbale zawijając spaghetti, by po chwili spadało z powrotem w talerz. Och, jakie ...
Dusze. Unoszą się pół metra nad drewnianą podłogą. Są półprzeźroczyste, sprawiają wrażenie wyssanych z radości. Podłużne cienie, bez życia, bez uczuć, bez ...
Cześć, dzisiaj miałam w miarę dobry dzień dopóki mój ojciec nie wrócił z pracy, widząc mnie na kanapie powiedział: "Przy niej to mi się odechciewa jeść obiadu ...