Przemoc ekonomiczna cz.2
Witam, święta święta i po świętach. Planowałam odpocząć przez te kilka dni ale cóż mój ojciec z pracy przyniósł jakieś choróbsko i od 2.04 jestem chora aż do ...
Witam, święta święta i po świętach. Planowałam odpocząć przez te kilka dni ale cóż mój ojciec z pracy przyniósł jakieś choróbsko i od 2.04 jestem chora aż do ...
Rok później. -A ta instalacja nosi nazwę „Dmuchawiec na wietrze”.-powiedział mężczyzna w garniturze, o siwych, splecionych w kuc długich włosach podchodząc do dziwnie ...
-Strach…-dało się słyszeć głos z mównicy.-W dzisiejszych czasach razem z pieniędzmi stanowi główny argument dla partii, która chce wszystkiego dla siebie, partii ...
Wzgórze. Staliśmy na nim i patrzyliśmy, w dal, na to, co przed nami. Filozof mówił, iż dotarliśmy do Świątynnej doliny. Z pewnością była to dolina, ale czy na pewno ...
Chociaż trawił go wewnętrzny ogień, miał dreszcze. Cały aż dygotał. Choć czuł żar, było mu chłodno. Serce jego spowił On. Nie mógł nic zrobić, był ...
,, Przemijanie” Gdy zamknę oczy me blade, A zmarszczkom nie będzie końca, Chcę spojrzeć raz jeszcze w horyzont, I ujrzeć odbicie swej duszy. Gdy biały puch wyrośnie na ...
13 Tymczasem Dominika Kozak ukończyła kolejny dzień pracy. Pod komendę podjechał jej narzeczony Radek. Tego dnia była zmęczona, lecz widok Radka ożywił ją na chwilę ...
Samotny wiatr po podwórkach wiał, samotny deszcz po parapetach grał. Do drzwi nie zapuka nikt, nie skrzypną stare drzwi. Dziś są moje imieniny bez przyjaciół, bez rodziny ...
– Start! – zakrzyknął jeden z demonów. Chciała walki? Będzie ją miała. – pomyślałem, pijąc z wielkiej beczki wina. Piliśmy i piliśmy, a tłum dopingował ...
Cześć, chciałabym żeby do każdego trafiły moje opowiadania. Żeby ludzie w końcu zrozumieli, że mój ojciec to tyran, despota, sknera, gnębiciel, szantażysta i ...
Wśród fal mnie moja dola moje pragnienie pragnienie smutku w oczekiwaniu na żal żal do niebios żal do zaistniałego czynu pognębienia dobrobytu skalanego odwiecznym ...
IV. Ponownie o ośrodku Przebywał na oddziale zwanym internatem, może dlatego, że pobyt tam, przypominał trochę pobyt w internacie szkolnym, a nie szpital. Był tam personel ...
Skrajnie nieodpowiedzialna strefa mroku mrok tylko mrok wyłania sie by dopiec moźliwosci zaistnienia w nadziej konsekwentnej wyprawie zdobycia ponowania nad dobrem ogølnym ...
To miejsce zwane świętym gajem. Do serca odpowiedzi, prowadzi ścieżka wybranych. Wybranych? Tak. Filozof spojrzał na Sceptyka. Uśmiechnął się. Pozwól, że coś ci ...
Czy pamiętasz? Mały pokój na poddaszu, Tam był taki wielki ścisk. Byliśmy Ja i Ty... więcej nikt. Nagle wyszłaś i trzasnęły drzwi. I już nie wróciłaś, więcej nie ...