Inne - str 70

  • Drabble - Odnalezieni

    – Ha! Widzicie, jego nikt nie weźmie, nie adoptuje, nie pokocha. Ja wam to mówię! – Co? A dlaczego? – Nic nie wiecie głąby?! Toż to potwór z demonicznymi oczami! ...

  • Przemoc ekonomiczna cz.3

    Witam, jest to mój pierwszy weekend od wielu tygodni w domu. Nie powiem, jest ciężko, nawet aż za bardzo.. W sumie to kiedy mi nie jest ciężko w moim rodzinnym domu? No ...

  • Umarł czas

    Tam pod lasem, tam za drogą, stoi cmentarz, ciemną porą. Pośród liści, pośród krzewów, stoją groby z różnych wieków. Tam pod płotem jest ich mało i czekają na Me ...

  • Brudna gra-Rozdział III

    Z piskiem opon samochód zatrzymał się niedaleko wysiadającego ze swojego pojazdu Adama. Siedzący za kierownicą mężczyzna uważnie przyglądał się każdemu ruchowy ...

  • ,, Coś po sobie"

    ,, Coś po nas” Gdy młodość uleci z czasem, Zastanowisz się nad sobą, Przeliczysz szczęście na liczby, I wystraszysz się wyniku. Gdy starość przyjdzie jak sen, Siwa ...

  • Drabble - Pierwotny stan

    – Start! – zakrzyknął jeden z demonów. Chciała walki? Będzie ją miała. – pomyślałem, pijąc z wielkiej beczki wina. Piliśmy i piliśmy, a tłum dopingował ...

  • Czarna Błyskawica - Rozdział 17

    W porównaniu do innych środków transportu pociąg działał na nią odprężająco. Stukot kół i powolny, zmieniający się krajobraz koił duszę i jakby zabierał wszelkie ...

  • psychologia #03

    Wśród fal mnie moja dola moje pragnienie pragnienie smutku w oczekiwaniu na żal żal do niebios żal do zaistniałego czynu pognębienia dobrobytu skalanego odwiecznym ...

  • Krzywdź mnie

    Jestem tu, chociaż nigdy nie chciałam wracać. Drgania warg obrazują wstrząsy duszy jakich doznaję. Żadne słowa nie są mi już potrzebne, bo one nie pomogą. Potrzebuję ...

  • Życie w policyjnych mundurach cz.VIII

    8 Następnego dnia. Sierżant Kamil Wolff i starsza posterunkowa Dominika Kozak, jak zwykle patrolowali ulice miasta. - Dobrze znasz komendanta? - zapytała - No tak sobie, a o co ...

  • Mgielne Słoneczko cz. 4

    Gdy pod wieczór jedliśmy kolację przy wspólnym stole, Patrycja bawiła się swoim widelcem niedbale zawijając spaghetti, by po chwili spadało z powrotem w talerz. Och, jakie ...

  • Cogito ergo... - epilog - część 1

    Odpoczywaliśmy. Odpoczywaliśmy w lesie, u podnóża potężnej, majestatycznie wznoszącej się góry. Wcześniej rozpaliliśmy ogień, aby rozświetlał nam ciemność nocy ...

  • Przemoc ekonomiczna cz.4

    Witam, To co się stało podsumuje moje całe życie. Doznałam urazu podczas treningu 27.04, głupia jestem bo myślałam, że gorzej być nie może. Słuchajcie! Może ...