Formy krótkie #5 SKLEPIKARZ
Zgrzyt krat więziennych. Łapie za nie i krzyczy – Wypuśćcie mnie! Pewnego razu, pewien pan, pracował sobie w pewnym sklepie. Nienawidził swojej pracy. Ale każdego poranka ...
Zgrzyt krat więziennych. Łapie za nie i krzyczy – Wypuśćcie mnie! Pewnego razu, pewien pan, pracował sobie w pewnym sklepie. Nienawidził swojej pracy. Ale każdego poranka ...
Następnego dnia po wykonaniu wszystkich porannych czynności Paulina chciała iść po raz kolejny na łąkę ale jej plany pokrzyżowała jedna z opiekunek-Martyna.Kiedy ...
************************************************************ SMACZNEJ STRAWY I NAPITKÓW (w wigilię alkoholu nie pijemy!); ZAROBIONEGO MIKOŁAJA (bo trzydzieste piąte skarpetki ...
"Umowa Warszawska" W roku 2017 Katalonia żądała niepodległości. Wszelkie akty wolności i demokracji były brutalnie tłamszone przez władze Hiszpanii. Unia ...
Znał to miejsce od dawna. Było dla niego drugim domem. To tutaj zabrał swoją dziewczynę na randkę. Tutaj pierwszy raz poczuł smak alkoholu. Kiedy miał zły dzień ...
Słońce prażyło niemiłosiernie. Piasek parzył jego bose stopy. Rozglądał się w poszukiwaniu choćby małego skrawka cienia. Nie znalazł go. Pustynia wydawała się nie ...
To była jedna z dziewczyn z jej klasy.Jedna z dziewczyn która najbardziej jej dokucza i ją poniża.Nie mogła uwierzyć że tacy mili ludzie jak pani Ilona i pan Marek są ...
Gdy doczekał piątego dnia, wiedział już, że będzie to właśnie dzisiaj. Spełni się jego największe marzenie, ale czy rzeczywiście było ono marzeniem? Może tylko ...
Za rzeką głęboką, za górą wysoką żyła sobie w małym domku urocza staruszka. Miała dzieci, miała wnuki i prawnuki, kochała je nad życie. Ale była sama. Czasy, w ...
Takich słów się nie spodziewałem, do tego kobieta mówiąc to zmarszczyła brwi o uśmiechnęła się krzywo. Poczułem chłód bijący z jej oczu, ten wzrok przeszył mnie ...
Odurzyłem się dochodzącym do mego mieszkania śmiechem i tymi pięknymi, kolorowymi liśćmi, które skojarzyły mnie się ze starością, ale nie tą przygarbioną, tym ...
- Długo będziemy tutaj jeszcze tak siedzieć? - po trzech dniach od opadu zadano Peterowi to samo pytanie. - Allistair? Jak pan sądzi? Możemy wyjść już na zewnątrz? ...
Gdy już usadowiła się wygodnie na wersalce, podstawiając sobie pufę pod nogi, zadzwoniła jej komórka. - Numer nieznany, kto to może być? - powiedziała sama do siebie i ...
Pomieszczenie, jak pomieszczenie. Biurka, jak biurka. Komputery, jak komputery. Ludzie, jak... no właśnie. Wybiega naczelny, cały czerwony na twarzy – Gdzie są do cholery ...