Życzenia
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia chciałabym złożyć wam najserdeczniejsze życzenia. Dużo zdrówka, szczęścia, pomyślności, byście zacnych mieli gości, pokonali swe ...
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia chciałabym złożyć wam najserdeczniejsze życzenia. Dużo zdrówka, szczęścia, pomyślności, byście zacnych mieli gości, pokonali swe ...
Kochani ❤️ Data premiery została przesunięta na maj, w związku z zaistniałą sytuacją. Dokładna data to: 14.05.2020! Ale mam jeszcze jedną informację... PRZEDSPRZEDAŻ ...
Tekst ze specjalną dedykacją. ___________________ W dniu Twych urodzin (oczywiście tych osiemnastych), życzę Ci, aby każdy dzień był lepszy od poprzedniego, aby każda ...
Do domu powróciłem półżywy. Ani Goethe, ani Minos, ani Apostoł Paweł nie pomogli. Posiedziawszy przy stole, poleżawszy na podłodze, nie słysząc pytań, nie rozumiejąc ...
************************************************************ SMACZNEJ STRAWY I NAPITKÓW (w wigilię alkoholu nie pijemy!); ZAROBIONEGO MIKOŁAJA (bo trzydzieste piąte skarpetki ...
Gdy odstawiałem rower, zerknąłem w okno salonu, pokoju w którym śpią rodzice. Jednak, na oddzielnych wersalkach. Taka już ich natura. Słyszałem krzyki, co mogło ...
Dziadkowie Basi od samego początku okazywali dziewczynce jawną niechęć. Już po paru dniach uświadomiona została, że największym nieszczęściem jakie spotkało ojca, był ...
Wstęp Moje życie nigdy nie było usłane różami, od dziecka spotykały mnie trudności dorosłego życia. Byłam od tak, inna. Moja rodzina składała się z wielu, wielu ...
Wszystkie zawarte w tym opowiadaniu osoby, miejsca i wydarzenia są tylko i wyłącznie owocem mojej wyobraźni i nie maja nic wspólnego z rzeczywistością, a zbieżność ...
W pewne upalne lato (to co, że lało jak cholera), pewien człowieczek o imieniu (za cholerę nie wiem jak się nazywał, ale czy to ważne?), pojechał odpocząć od swojej ...
"Czy Wy też macie czasem takie wrażenie, że nikt was nie rozumie mimo, że posiadacie swoich wiernych przyjaciół, rodzinę czy partnera? Ja miewam tak często, czuję ...
Wiatr, niczym piekielne licho głośno zawodził, jednocześnie mrożąc swym oddechem do szpiku kości. Spoglądam wokół. „Ile już siedzę w tym piekle?”, pytam w myślach ...
Wiesiek poszedł załatwić formalności w urzędzie. Udał się od razu do kolejki bez kolejki, gdzie czekali ludzie, którzy mieli tylko coś donieść. Przed nim było już ...
Kondukt zatrzymał się w najbardziej ponurym zakątku cmentarza. Ludzie szlochali, rozpaczali po odejściu bliskiej im osoby. Stał z boku i przyglądał się sylwetkom w czerni ...
Zamykam oczy. Wyobrażam sobie, że znajduję się w lesie. Wciągam delikatnie powietrze i rozkoszuję się wonią. Czuję zapach igieł, liści, grzybów. Słyszę skrzypienie ...